Poznań: Roznosiciel ulotek skatowany przez policję
Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek 26 listopada przy ulicy Owidiusza w Poznaniu - Jeżycach. W wyniku wielugodzinnego maltretowania najpierw w radiowozie a potem na komisariacie Michał doznał stłuczeń głowy, twarzy, kręgosłupa, ma też uszkodzone od wykręcania rąk przedramiona i pokaleczone od klęczenia kolana.
z.....x z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 101
Komentarze (101)
najlepsze
-student rzeczywiście zachowywał się podejrzanie (majstrował przy zamku nerwowo rozglądając się wokół, unikał świateł itp.), policjanci widząc go (i całą tą otoczkę) kazali mu się zatrzymać itp. itd. chłopak ucieka policjant go dogania łapie wywraca na ziemię i skuwa (obrażenia kolan, twarzy, rąk),
Najgorsze jest jednak to, że tym gnidom (rzadko posuwam się do takich określeń,
Co do reklam pozostawionych na pod drzwiami, klamkach, albo zza wycieraczkami samochodów to mogę się z tobą zgodzić. Sam latałem swego czasu z ulotkami, ale nigdy bym się nie zgodził zostawiać je w
Tępe ch#%e, bo inaczej już was się nie da określić.
Minusujcie.