Otyli w samolotach

Czyli czemu fotele są za wąskie, a średnia waga pasażera (nawet bez bagażu podręcznego) nie zawsze odpowiada rzeczywistej.

ddnc z dodany: 05.12.2009, 13:17:02

Komentarze (5)

najlepsze

zomg

05.12.2009, 16:48:57

Jak ktoś jest spasły, to niech płaci albo schudnie - proste. Poprawność polityczna zniszczy świat.

M.....2

konto usunięte 05.12.2009, 13:36:52

Jeśli ich otyłość nie wynika z choroby powinni płacić za dwa miejsca i tyle...

A mówienie, że jest do dyskryminacja otyłych pasażerów (tych z wyboru) to absurd. Para fizyki ich dyskryminują...

tlusk

06.12.2009, 05:06:07

arkusz bo płaci się za siedzenia, proste.

Jeżeli gruby musi zająć 2 miejsca, to znaczy że przewoźnik TRACI.

Najlepiej mają Kanadyjczycy podróżujący liniami krajowymi: zgodnie z wyrokiem sądu najwyższego z końca 2008 roku taki przewoźnik ma obowiązek zapewnić dodatkowe miejsce osobie otyłej lub niepełnosprawnej. BEZ DODATKOWYCH OPŁAT

- no i mamy głupkowaty socjalizm. Jak można prywatnej firmie narzucić takie d!#%%stwo? Równie dobrze, mógły sąd ustalić, że osoby powyżej 60 kg powinny latac