Ciekawi mnie psyche kolesia, którego marzeniem życia jest przesiedzieć 10 dni pod wodą bez wynurzania... a także wszystkich którzy mają podobne zainteresowania (patrz WGR)
Jedzenie, picie, wyproznianie nie jest problemem - generalnie wielogodzinne dekompresje rowniez napotykaja na tego typu problemy logistyczne a ze to od lat jest cwiczone to sa odpowiednie elementy wyposazenia (np. p-valve) czy specjalny rodziaj jedzenia (glownie plynny) ktory mozna jesc w takiej sytuacji etc.
Wiekszym problemem jest brak mozliwosci otworzenia paszczy przez tyle czasu (ustrnik musi trzymac w gebie nawet jak spi), ze juz nie wspomne, ze sam na sam ze swoimi
Komentarze (83)
najlepsze
BTW. Ciekawe co zrobi, kiedy w nocy usłyszy od żony : " Kochanie, podrapiesz mnie po plecach ? "
Wiekszym problemem jest brak mozliwosci otworzenia paszczy przez tyle czasu (ustrnik musi trzymac w gebie nawet jak spi), ze juz nie wspomne, ze sam na sam ze swoimi
Przeczytaj prawo Archimedesa.Ciało i woda mają podobne gęstości. Siła ciężkości jest znoszona przez siłę wyporu.