Holandia opodatkuje każdy kilometr jazdy samochodem

Od 2012 r. Holandia chce ściągać od kierowców podatki za każdy kilometr przejechany samochodem. W piątek rząd Holandii przyjął projekt nowych przepisów. Czy reszta krajów UE pójdzie śladem Holendrów ?

[Jah00]

Przecież już jest podatek od paliwa i to niemały - nazywa się akcyza i działa na tej samej zasadzie - więcej przejedziesz, więcej zapłacisz. Pomysł Holendrów jest bez sensu, przecież sam taki system kosztuje ogromne pieniądze, te czujniki to też każdy będzie musiał sobie kupić, do tego monitorowanie, naliczanie opłat i ściąganie opłat, mnóstwo niepotrzebnej nikomu roboty papierkowej i nie tylko. To idiotyczne bo nie ma żadnego uzasadnienia. Akcyza na paliwo spełnia

[janekplaskacz]

Przecież to jasne, że nie chodzi o podatek tylko o inwigilację.

Bardziej sprawiedliwie i łatwiej byłoby pobierać podatek od paliwa - więcej zużywasz więcej płacisz, lub zamontować urządzenie badające przebieg.

Ale GPS dostarczy więcej przydatnych informacji :)

[f.....n]

Jest już na wykopalisku:

http://www.wykop.pl/link/259633/kolejny-podatek-tym-razem-od-przejechanych-kilometrow

[Smartek]

Dobra, znowu wygrałeś.

[msichal]

najgorsze jest to ze oba są na głównej...

edit: patrząc po zakopach to raczej "wykop poleca" jest sprawcą zamieszania

[McAxe]

Przepis, jak i sam system naliczania jest bez sensu, i w Polsce na pewno nie przejdzie. A dla czego?

odp.

http://allegro.pl/item799086208_hit_zagluszacz_zaklocacz_sygnalu_gps_nowosc.html

[nargil]

Cała europa tworzy nam "piękny", ich wymarzony socjalistyczny "raj". Dawno temu socjaliści wymyślili sobie, że samochód ma być jedynie na elit, wysoko postawionych członków partii, zaś plebs ma się poruszać komunikacją publiczną. Oto mamy kolejne (po obłożeniu benzyny ponad 100% podatkiem) narzędzie do realizacji tego marzenia.

[steevman]

Akurat jeśli chodzi o kwestie finansowe, to np. dla mnie ten podatek będzie korzystny (mało jeżdżę). Zauważ, że zniesiony ma zostać dotychczasowy podatek okresowy, zgodnie z którym "robiąc" rocznie 15.000km płacę tyle samo, co ktoś, kto "robi" 40.000km. Ciekawy jest fakt, że nowy podatek nie będzie uwzględniał (przynajmniej początkowo) masy auta i rodzaju paliwa, a na tym oparty jest podatek dotychczasowy (tylko 90 euro kwartalnie za benzyniaka o masie do tony, ale

[PoshPaul]

co w tym zlego ?

[Ksebki]

Czemu opodatkować każdy kilometr, nie lepiej każdy obrót koła? Jest ich cztery to i podatek będzie większy. A zapasowe jako, że się nie kręci obłożyć ryczałtem od "gotowości do użycia".

[Arkadian]

a potem będą przychodzić smsy jak ten: "Panie Arkadian, jesteś pan na diecie, w domu żona z dziećmi siedzi a pan tą dziwkę do McDonalda zabierasz po drugiej stronie miasta? No to zablokujemy panu konto. Miłego dnia. Rząd."

[PoshPaul]

raczej 'Panie Arkadian, tu pisze Tusk, brakuje mi doswiadczenia, dlatego opodatkowalem tego sms-a'

[Buurzuum]

tak się srają o ten klimat, że ogromna emisja CO2 przez samochody, niech jeżdżą samochodami na prąd, ale nie bo koncerny naftowe na tym stracą.

[highlander]

a ja sie ciesze, jestem zawistny, bo nie mam samochodu. i siedze za tym swoim monitorem, w mojej norce i zacieram dlonie, bo innym uprzykrza sie zycie. sasasasasa

[Innero]

No właśnie highlander, Ty też emitujesz CO2...

[Gibi]

nie ciesz się naliczą Ci kilometry z ruchów myszką i ściągną "co się im należy" :P

[E.....n]

Może niech politycy od razu zap%#$$$%ą CAŁĄ pensję każdemu obywatelowi dekretem drugiego bieruta i się nie rozmieniają na "drobne podatki" !?

Przecież to czyste złodziejstwo!!

Niedługo nie będzie można nic zrobić aby nie płacić haraczu dziadom i złodziejom, nazywanymi politykami.

[foxracer]

ale czy, aby to bedzie taka kolosalna roznica? Skoro znosza 2 inne podatki - od posiadania auta i od kupna??

W Danii np. maja gigantyczne podatki na nowe auta. Pamietam, jak znajomy z Danii przywiozl gazete, gdzie byla reklama nowego C5. W przeliczeniu kosztowal ponad 300 000zl w podstawowej wersji.

W Holandii, malym panstewku, gdzie rowery sa najpopularniejszym srodkiem komunikacji domyslam sie, ze ma to sens. Niech taki obywatel przejedzie 10 000km