To czy za mandat będziesz płacił 100 czy 200 złotych nie wpłynie na zachowanie półmózgów, którzy jeżdżą jak piraci, naumyślnie łamiąc przepisy, mając w dupie czy ktoś im ten mandat wlepi czy nie.
Na takiego rodzaju zmianach ucierpią porządni kierowcy, których zatrzymają na wertepach za jakieś gunwo, bo np. nie zauważyli ograniczenia prędkości. Żeby doładować budżet. Typowy Seba Pirat Drogowy, to albo nie ma prawka, albo zbierze kilka tysiaków kar z mandatów,
@thampel5: ja tak kiedyś zrobiłem z dowodem. Pękła mi szyba w aucie, umówiłem się na wymianę i kilka dni jeździłem z tą pękniętą szybą (rysa od góry do dołu). Policjanci mnie zatrzymali i na wstępie oświadczyli, że zabierają mi dowód. Ja szybciej powiedziałem, niż pomyślałem i stwierdziłem, że dowodu przy sobie nie mam. Dostałem 50zł mandatu i pojechałem dalej :)
@rolfik_r1: @thampel5: @sciana: Oni wtedy wariujo, bo nie mają przygotowanego scenariusza na brak dokumentu :) Tak samo jak suszą i spytasz o czas od pomiaru lub jego godzinę a mają np jedną prędkość klepniętą i ładują wszystkim nieduży mandat. Większość się nie kłóci a oni przynoszą kilka mandatów po 50 czy po 100 zł :)
nie wiem naprawdę nie rozumiem, na zachód jak się pojedzie to działa czy to w niemczech czy to w holandii czy to w stanach czy to w norwegii, ograniczenia w terenie zabudowanym są surowo przestrzegane, w niezabudowanym trochę naginają ale generalnie kary są ostre i każdy sobie z tego zdaje sprawę. A u nas w zabudowanym jeżdżą 80 na 50 w niezabudowanym 120 na 90 i generalnie cały czas jakaś wielka nagonka
@smisnykolo: Tu nie chodzi o to czy ograniczenie jest słuszne czy nie, chodzi o samą konstrukcję przepisu. Jak widać najwięcej ucierpią zwykli "zapominalscy" w sytuacji gdy przekroczą prędkość w jakimś idiotycznym (np. dwupasmówka w mieście, w nocy, znaki pozasłaniane) miejscu a cwaniaki będą śmigać po 200km/h przez centrum i będą mieli wszystko w dupie.
@smisnykolo: nie wiem jak jest na zachodzie i w dupie to mam. Wiem jak jest w Polsce i wiem, że tutaj niestety jest to bez sensu. Takie samo ograniczenie stoi przy przedszkolu jak i na dwupasmowej drodze z barierkami i bez przejść. Nie wydaje Ci się to zastanawiające? W naszym kraju znaki stoją jakby ktoś je po pijaku stawiał. Póki kary nie były tak dotkliwe to ludzi to waliło. Najwyżej dostanie
#niepopularnaopinia Ostatnio zrobiłem dłuższą trasę, jakieś 400km, i nie spotkałem ani jednego popieprzeńca na drodze (który by wyprzedzał na trzeciego, wyprzedzał na podwójnej ciągłej, #!$%@?ł wyraźnie za szybko). Więc może te nowe przepisy wcale tak źle nie działają na polskich kierowców?
@duckar: Dwa razy w tygodniu robię takie trasy od ponad dwóch lat. Widziałem takich, lecz po zmianie przepisów widzę ich tak samo często. Jedyne co te przepisy zmieniły to ilość batów na samochodach, praktycznie każdy teraz ma cb.
Zauważyłem, że po wprowadzeniu tych przepisów zwiększyła się liczba użytkowników CB-radio. Ponadto wrócił na drogi stary zwyczaj ostrzegania się wzajemnie o radarowcach za pośrednictwem długich świateł. Jak przez cale lata takie ostrzeganie wymierało, tak teraz co chwilę ktoś mi miga światłami, że za krzakiem suszą ( ͡°͜ʖ͡°)
Witam wszystkich... tak się składa, że mieszkam przy tej ulicy w Markach o której jest mowa w wywiadzie i powiem Wam, że: 1. najbardziej niebezpiecznie jeżdżą tam TIR-y - notorycznie "śmigają" na czerwonym świetle, 2. równie niebezpiecznie jeżdżą kierowcy osobówek, którzy do pasów skrętu czy to w lewo czy to w prawo jadą prosto (spieszy im się bardziej niż innym a i tak stoją na światłach odrobinę dalej - szczególnie w godzinach
@Dragimir: bo zabranianie jeżdżenia rowerzystom po chodnikach jest bzdurą, podobnie jak czekanie X minut na zmianę świateł, gdy nic nie jedzie bo np. święta albo noc. Chcesz powiedzieć, że nigdy nie łamiesz żadnych przepisów i zawsze grzecznie stosujesz się do tego co jakiś poseł wymyślił? Gratuluję.
@Dragimir: W sumie nie dziwię się, że masz takie zero-jedynkowe podejście - sam taki kiedyś byłem. Ale uwierz - światopogląd zmienia się wraz z osiągnięciem dojrzałości a świat nie jest czarno-biały. Żeby funkcjonować i nie zwariować trzeba iść w życiu na kompromisy, naginać i czasami omijać przepisy. A przede wszystkim używać ROZUMU.
Co w przypadku kiedy powiem, że zapomniałem prawka i nie będą mogli mi go zabrać - dostanę mandat 50zł i mogę odjechać do domu czy pomoc drogowa musi odholować moje auto?
@aklamot: zatrzymanie dokumentu nie jest równoznaczne z odebraniem uprawnień do prowadzenia pojazdem. Może to zrobić tylko starosta, ale tylko na polecenie sądu.
@Adaslaw: Ja korzystałem w zeszłym roku. Przyszło mi foto ze Straży Gminnej, aby się przyznać do przekroczenia prędkości (o 30km za dużo) lub wskazać kierowce, który wówczas kierował pojazdem. Szykowali mandat na 300 zł. Postanowiłem przetestować ich pomoc i wygenerowałem sobie dokument (30 zł) i wysłałem do Straży. Po 2,5 miesiąca dostałem odpowiedź, na która ponownie odpowiedziałem i od tej pory cisza, a minęło już pół roku od mojego pisma, a
Komentarze (147)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Na takiego rodzaju zmianach ucierpią porządni kierowcy, których zatrzymają na wertepach za jakieś gunwo, bo np. nie zauważyli ograniczenia prędkości. Żeby doładować budżet. Typowy Seba Pirat Drogowy, to albo nie ma prawka, albo zbierze kilka tysiaków kar z mandatów,
W naszym kraju znaki stoją jakby ktoś je po pijaku stawiał. Póki kary nie były tak dotkliwe to ludzi to waliło. Najwyżej dostanie
Ostatnio zrobiłem dłuższą trasę, jakieś 400km, i nie spotkałem ani jednego popieprzeńca na drodze (który by wyprzedzał na trzeciego, wyprzedzał na podwójnej ciągłej, #!$%@?ł wyraźnie za szybko). Więc może te nowe przepisy wcale tak źle nie działają na polskich kierowców?
1. najbardziej niebezpiecznie jeżdżą tam TIR-y - notorycznie "śmigają" na czerwonym świetle,
2. równie niebezpiecznie jeżdżą kierowcy osobówek, którzy do pasów skrętu czy to w lewo czy to w prawo jadą prosto (spieszy im się bardziej niż innym a i tak stoją na światłach odrobinę dalej - szczególnie w godzinach
Chcesz powiedzieć, że nigdy nie łamiesz żadnych przepisów i zawsze grzecznie stosujesz się do tego co jakiś poseł wymyślił? Gratuluję.