Jestem kurą domową i dobrze mi z tym
Wielu osobom nie mieści się w głowie, że można być szczęśliwą i spełnioną osobą zajmując się domem i dziećmi. Otóż można i ja jestem tego przykładem, chociaż w przeszłości nigdy bym tak o sobie nie...
okopandy z- #
- #
- #
- #
- #
- 326
- Odpowiedz
Komentarze (326)
najlepsze
#lewackalogika
Mam znajomego którego żona sprzedaje w kwiaciarni, a dzieckow tym czasie siedzi w żłobku i pani przychodzi do nich sprzątać bo Marzenka nie ma siły po pracy. Finansowo żłobek i sprzątanie wychodzą podobnie do jej zarobków, no ale kariera!
Ogarnijcie się ludzie, nagle się nasz naród taaki pracowity zrobił? To czemu takie buldupienie że bieda?
Przynajmniej ma chłop babę zadowoloną, w chałupie ogarnięte i dzieci wychowane po swojemu.
Gdzie sa Ci ludzie leniwi ktorzy pracowac nie chca? Ja pracowac nie lubie bo praca meczy i co najwazniejsze zajmuje czas. Czas ktorego juz nie bedzie. Czas bezpowrotnie stracony.
Minimum pracy za maksimum kasy i w minimalnym nakladzie czasowym. A reszta czasu rodzina-hobby-przyjemnosci.
I cholera jeszcze nigdy ale to nigdy nie bylam
Praca to praca bo scisle jest powiazana z przymusem.
Hobby to wolnosc do jego zaniechania w kazdej chwili.
A to ze praca jest mniej do dupy niz poprzednia, no
"a najgorsze jest to jak wracam z pracy, a zona mi sie dowala o niespuszczona klape czy to zle odlozona szklanke. nosz kuzwa, jedyne co ona robi to sprzata. ja potrawie ogarnac dom w godzine, spedzam mnostwo czasu z dziecmi, ale to ona ma "kupe pracy". ale jak poprosilem ja o wypelnienie prostego arkusza w excelu do jakby nie patrzec naszej firmy, to do dzis tego nei zrobila....