Czy IKEA Jest OK?

Czy IKEA jest OK? IKEA dużo mówi o odpowiedzialności. Czy troszczy się o wszystkich pracowników, którzy pracują w jej sklepach? Wygląda na to, że nie.

[n.....s]

Ludzie, a co ma z tym wspólnego IKEA? Firmą zatrudniającą tych pracowników jest SOLID-Security, a nie IKEA. Dlaczego wszystko w tym wykopie wskazuje IKEA jako pracodawcę? Moim zdaniem to trochę nie w porządku, ale wykopię, bo wierzę, że jak sprawę się nagłośni to pan Roman Dmochowski z filmu straci pracę.

[BratMalyJan]

Dlaczego Dmochowski ma stracić pracę? Nie uważam jego zachowania za karygodne. Wpada ktoś z kamerą bez Twojej zgody więc ma prawo go wyrzucić, bo z jakiej paki? Z resztą wszystko fajnie, ale komentarze na forach ochroniarskich też ciekawe:

http://guardia.pl/forum/viewtopic.php?p=27865

http://www.ochronaforum.eu/viewtopic.php?f=37&p=4711

http://f1n.eu/a-ikea-jest-ok.html

[K.....a]

Zacznijmy od tego, że ochroniarze nie są pracownikami IKEA tylko zewnętrznej firmy czyli Solid Security. Pracownicy Ikei to akurat źle nie zarabiają. No ale to nie są pracownicy ikea

[m.....o]

Eh, praktycznie nie chce mi się pisać tego komentarza. A jak wam pisałem w innym wykopie o Ikei to wszyscy mnie minusowali. Tak się składa, że Ikea to firma która nie odbiega od innych nedznych korporacji, szczegolnie jesli chodzi o kolesiostwo - sam kiedys mialem dobra opinie o tej firmie. Wiem bo wiem nie chce mowic dlaczego, bo internet nie jest slepy.

[Crea]

No nie jest to za ciekawa sytuacja...

Ale to korporacja wiec ciezko bedzie z nimi wygrać..

[westsiderr]

Jaka korporacja, z kim chciałbyś wygrywać?

IKEA wynajmuje firmę Solid Security, żeby ich pracownicy pilnowali majątku IKEA. Przychodzi więc kilku pracowników Solid'a (między innymi kobieta, inwalida i kilku emerytów) żalić się do IKEA, że podpisali umowy na głodowe stawki z firmą Solid Security, że dużo pracują i w ogóle jest ciężko.

Szef ochrony IKEA, który później podaje się za dyrektora wyprasza ich i nie życzy sobie filmowania zajścia.

Jak

[alonzo85]

Crea, o korporacji Wykopu nie będę już Ciebie pouczał, jaka to potęga :)