A ja na miejscu sądu bym nakazał chłopakowi skończyć jakąś chemię na Wojskowej Akademii Technicznej, powiedzmy że tylko licencjat i kazał jeździć z patrolem saperskim. Niech tam się udziela i realizuje swoją radochę, jak nie, to do pierdla na te 10 lat. Ma chłopaczyna talent, wiedzę ( bo się do tej pory sam nie wysadził) to co się ma marnować. A tak jak posiedzi w więzieniu i dokształci współosadzonych to jeszcze większy
@arysteasz: zgadzam się, uprzedziłeś mnie swoim wpisem. Skoro np. w Stanach hakerzy mogą być zwerbowani przez rząd, FBI itd. itp. to czemu nie wykorzystać pomysłowego chłopaka, którego talent i zapał można wykorzystać.
@LostHighway: Wyliczanka w przypadku #marihuanen wyglądałaby nastepująco: "Policjanci znaleźli marihuanę, konopie indyjskie, gandzię, trawkę, narkotyki, środki odurzające oraz THC"
Ja bym chętnie się dowiedział jak rozbroić takie niewypały, granaty itp. Za te ambony powinien beknąć, ale jeśli jest zdrowy na umyśle to kara 10lat jest zdecydowanie za wysoka.
@Stivo75: pier|)olisz Pan...bataliony szkolne mają więcej materiałów niż on pomimo nie posiadania stałych magazynów, tylko coś na kształt przechowalni na użytek bieżący...
Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie jedną sztukę amunicji. 27-latek stwierdził, że jest pasjonatem militariów i w domu przechowuje znalezione przez siebie pociski moździerzowe, rakietowe i broń palną własnej roboty.
Analogicznie: "Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie 0.5g marychuaen. 27-latek stwierdził, że jest pasjonatem zielarstwa i w domu przechowuje 20kg, nasiona i szklarnię własnej roboty."
Koleś musiał mieć nierówno pod sufitem, że się tym chwalił.
@nico112: pewnie było tak, że pocisk wyglądał na samoróbkę i dlatego zrobili mu przeszukanie (w obawie o produkcję), a dziennikarze dośpiewali historię, że "mój stary jest fanatykiem granatów".
Komentarze (100)
najlepsze
Analogicznie: "Podczas przeszukania policjanci znaleźli przy mężczyźnie 0.5g marychuaen. 27-latek stwierdził, że jest pasjonatem zielarstwa i w domu przechowuje 20kg, nasiona i szklarnię własnej roboty."
Koleś musiał mieć nierówno pod sufitem, że się tym chwalił.
Raczej tylko szukali pretekstu do przeszukania więc mógł tylko coś wspomnieć a resztę sobie dośpiewali.