1. To zadna analiza. 2. Oczywistym jest, ze system edukacji powinien ewoluować. Pytanie jak i w ktora strone. 3. 80% tego filmiku to bełkot. 4. Zarzut do systemu edukacji, czesto powtarzany to, ze to "kucie bezrefleksyjne na blache" - coz, bez wiedzy najbystrzejszy umysl jest nic nie wart. 5. Rodzic wie lepiej, jak uczyc swoje dziecko... NAPRAWDE? Dopiero bedziemy mieli wysyp glupoty i analfabetyzmu. 6. "Prywanty sektor szkolnictwa jako lek na cale
@thomeq: 6. Zaraz Ci wyjadą z uczelniami w Stanach, które to pochłaniały najlepsze mózgi świata, gdy w Europie była zadyma, a teraz też często zasilane są "azjatyckimi" mózgami. Do tego kasy na innowację w Stanach nie brakowało, bo gdy my produkowaliśmy kalosze dla ruskich, to oni wymyślali kolejne patenty i nakręcali jeszcze bardziej zapotrzebowanie na technologię.
@Woojt92: 1. ok :) 2. Mistrz-uczen? No to bedziesz potrzebował naprawde wielu mistrzow... :P Klopot w tym, ze... mało kto by sie na taka role nadawal :P (obecnie nawet na studiach jest z tym problem) 3. Oczywiscie, ze moja. nie widze tam ZaDNYCH konkretnych rozwiazan (ani nawet analiz, wskazujacych co dokladnie jest nie tak), tylko... gadanie :) 4. Tak sie nieszczesliwie sklada, ze sporo tych formułek i definicji to konkretna wiedza.
Kiedy system edukacji jest efektywny? Czy jak wykształcimy elitarną garstkę ludzi, a reszta będzie na podstawowym poziomie czy może gdy wszyscy będą na tym samym poziomie (ani głupi ani mądrzy)?
@pietro137: Nie chodzi o elitarną garstkę tylko o wyłowienie najlepszych cech u dzieciaków i rozwiajnie ich. A nie zrobienie z dzieciaków szarej masy. Był ostatnio na wykopie wywiad z babką zajmująca się metodyką nauczania. Stwierdziła na podstawie badań, ze wśrod 6-7latków ok 50% wykazuje zdolności matematyczne. Po 8 miesiącach szkoły, ten odsetek spadł do 25%. 8 miesięcy szkoły z połowy tych uzdolnionych dzieciaków zrobiły szarą
@pietro137: Na pewno nie zostal ;) Ale.. to ładnie obrazuje to, czego nie rozumieja "reformatorzy" z filmu - DEFINICJA. Wcale nie jest tak nieistotna jakby sie wydawalo :P @kukenkino: Zgdazam sie, ze nauka powinna isc indywidualnym torem w miare mozliwosci. Np. likwidacje klas jako takich i utworzenie grup nauczania dostosowanych do umiejetnosci (czyli dzieciak "scisly" jest w 3 -najwyzszej - grupie matematycznej, ale np. w 1 grupie jezykowej (przyklad z
zasadnicz pytanie w Polsce więcej jest ludzi "głupich" czy inteligentnych ? załóżmy teraz że niema obowiązku szkolnego i rodzice mogą decydować czy dziecko pójdzie do szkoły czy nie i czego będzie sie uczyć, jest to oddanie władzy nad dzieckiem rodzicowi, a sa różni rodzice, sa i tacy którzy traktują dzieci jak niewolników albo sa one tylko balastem i koniecznym złem co teraz powiesz takiemu dziecku po 20 latach którego rodzice mieli gdziec
@DizzyEgg: fizy matmy chemii itp niema az tak wiele, to czo ucza to marne podstawy a ty chcesz jeszce redukowac, człowiek nie powinien się ograniczać tylko do jednego, humanista to nie ten co nie umie liczyć, system edukacji degeneruje, a powinien być bardziej wymagający, ludzi kończacych studia jest zbyt wiele, niema miejsca dla nich na rynku, taka moda na studia i pchanie ich wszystkich to niedobry pomysł
@michalson18: W ogóle słowa: "ja wiem najlepiej co będzie dobre dla mojego dziecka" jest największą głupotą jaką można powiedzieć. Co niby czyni ludzi takimi specjalistami w każdej dziedzinie? Rozumiem, że usilne #!$%@? się w życie rodzinne jest złem, ale z drugiej strony ludzie nie mają wykształcenia w każdej dziedzinie więc nigdy nie będą wybierać najlepszego dla dziecka.
Zabawnym jest również ta hipokryzja... Gdy chcą posłać dzieci wcześniej do szkoły to "hurr
1. Najlepsze jest to, że wypowiada się śmieszny gościu o edukacji, a swoją wątpliwą wiedzę czerpie chyba z Internetów - "powszechny system edukacji pochodzi z Prus z XIX w.". Normalnie parodia. 2. Wyślijcie korepetytorowi klasę 25 uczniów, gdzie połowa jest upośledzona. Zobaczymy, jak ich przygotuje do egzaminów. 3. Po raz kolejny słyszę słowa, dzięki którym Korwin kompromituje się. Prywatyzacja szkół nie pomoże. Na rynku zostaną szkoły, które przepuszczają za nic, a te
@starlingmario: Ad 3. No i co ci po takiej szkole? Rodzice, którzy będą wykładać swoją własną kasę dwa razy zastanowią się, gdzie posłać dziecko. Będą oczywiście tacy, którzy wyślą swojego głąba do liceum, gdzie wszyscy zdają. Ale będą też tacy, którzy wyślą głąba do zawodówki, bo taniej i będzie pracował już po 3 latach.
Co do żarcia za komuny to nawet nie chce mi się dyskutować, bo pleciesz bzdury.
@Woojt92: 1. System powszechnej edukacji wprowadzili Rzymianie, a w Prusach wymyślono system klasowy i to w XVIII wieku. 2. Ble ble ble ble i ble ble ble ble. Nie masz pojęcia o polskim systemie edukacji. Szkoły, gdzie takie osoby uczyły się czegoś konkretnego już dawno polikwidowano. Zostały tylko placówki dla tych najciężej upośledzonych. 3. Dzisiaj każdy ma wybór lepszej i gorszej szkoły, jaki problem? To nic nowego. Nie podoba Ci się
"złe szkoły będą bankrutowały, a dobre będą się rozwijać" - a 8-letni Jasio będzie zasuwać 30km do najbliższej szkoły, bo dobrym szkołom się nie opłaca lokalizować placówek na zadupiu....
@AAA90: tak dbał, że kilkadziesiąt lat musiałem czekać aż zwykłe KFC zawita w moim MIEŚCIE (nie wsi). Pizza Hut jak nie było tak nie ma. Oby skomercjalizowane (i pełne reklam w przerwie lekcji i na korytarzach) szkoły nie wzięły przykładu. Narzeka się, że teraz szkoła traktuje dzieci jak fabryka produkt... a chce się z obecnej szkoły zrobić fabrykę (czytaj: "komercyjną działalność"). Fak de lodżik.
Z tym wyliczeniem to troche #!$%@? z logiki. Te 18 zł może być kosztem samego wydruku. Natomiast tworzenie i prace nad nim to inna bajka. Koszt samego wydruku i transportu to zazwyczaj 20% ceny ostatecznej.
Być może mają już wydrukowane zapasy, więc zniszczona ksiązka jest zasepowana z magazynku, więc koszt 18 zł jest realny (wręcz bardzo tanio). Nie sądziłem, że liberałowie zniżą się do manipulacji i #!$%@? z logiki.
@text: Rozumiem, że pozostałe 3 mld zł poszły na tworzenie i prace nad nim? ( ͡°͜ʖ͡°) Załóżmy, że politycy nic na tym nie ukradli i całe 3,8 mld poszło na wszystkie koszty.
z 800 mln - 18 zł z 3,8 mld - 85,5 zł
Za niespełna 90zł mamy na wolnym rynku opasłe tomiska naukowe, a nie jakieś #!$%@?, które dodatkowo można odpowiednio zindoktrynować i to
Nie no, litości, nie nazywajmy każdego bełkotu "zaoraniem". Oczywiście - według spiskowej teorii dziejów rząd i koncerny chcą wyprać dzieciaki z logicznego myślenia, żeby przyjmowały na klatę każdą propagandę, dlatego właśnie ostatnio tak bardzo promuje się kierunki ścisłe za pomocą programu kierunków zamawianych i licznych kampanii reklamowych...
Nie przesadzajmy też że poziom matury rozszerzonej z matmy jest jakiś mega niski. Prawda jest taka, że matura to dość specyficzny egzamin, i obecnie jest
Moim zdaniem należy odchudzić program (okrytonasienne i takie tam) i urealnić i częściowo połączyć przedmioty. Polski mógłby być łączony z historią tak jak historia wpływała na nurty, fizykę można skojarzyć z matmą (aparat matematyczny), z wf zrobić przedmiot rozwoju osobistego. Albo inna droga: uprościć program, urealnić np. na matmie wyliczenie kosztów kredytu, na WOS: nauka budowy systemu politycznego + nauka pisania pism urzędowych, odwołania, cv, podstawy czytania aktów prawnych. Do tego ćwiczenia
Komentarze (96)
najlepsze
2. Oczywistym jest, ze system edukacji powinien ewoluować. Pytanie jak i w ktora strone.
3. 80% tego filmiku to bełkot.
4. Zarzut do systemu edukacji, czesto powtarzany to, ze to "kucie bezrefleksyjne na blache" - coz, bez wiedzy najbystrzejszy umysl jest nic nie wart.
5. Rodzic wie lepiej, jak uczyc swoje dziecko... NAPRAWDE? Dopiero bedziemy mieli wysyp glupoty i analfabetyzmu.
6. "Prywanty sektor szkolnictwa jako lek na cale
1. ok :)
2. Mistrz-uczen? No to bedziesz potrzebował naprawde wielu mistrzow... :P Klopot w tym, ze... mało kto by sie na taka role nadawal :P (obecnie nawet na studiach jest z tym problem)
3. Oczywiscie, ze moja. nie widze tam ZaDNYCH konkretnych rozwiazan (ani nawet analiz, wskazujacych co dokladnie jest nie tak), tylko... gadanie :)
4. Tak sie nieszczesliwie sklada, ze sporo tych formułek i definicji to konkretna wiedza.
@pietro137: Nie chodzi o elitarną garstkę tylko o wyłowienie najlepszych cech u dzieciaków i rozwiajnie ich. A nie zrobienie z dzieciaków szarej masy. Był ostatnio na wykopie wywiad z babką zajmująca się metodyką nauczania. Stwierdziła na podstawie badań, ze wśrod 6-7latków ok 50% wykazuje zdolności matematyczne. Po 8 miesiącach szkoły, ten odsetek spadł do 25%. 8 miesięcy szkoły z połowy tych uzdolnionych dzieciaków zrobiły szarą
@kukenkino: Zgdazam sie, ze nauka powinna isc indywidualnym torem w miare mozliwosci. Np. likwidacje klas jako takich i utworzenie grup nauczania dostosowanych do umiejetnosci (czyli dzieciak "scisly" jest w 3 -najwyzszej - grupie matematycznej, ale np. w 1 grupie jezykowej (przyklad z
w Polsce więcej jest ludzi "głupich" czy inteligentnych ?
załóżmy teraz że niema obowiązku szkolnego i rodzice mogą decydować czy dziecko pójdzie do szkoły czy nie i czego będzie sie uczyć, jest to oddanie władzy nad dzieckiem rodzicowi, a sa różni rodzice, sa i tacy którzy traktują dzieci jak niewolników albo sa one tylko balastem i koniecznym złem
co teraz powiesz takiemu dziecku po 20 latach którego rodzice mieli gdziec
system ma błędy i
Zabawnym jest również ta hipokryzja... Gdy chcą posłać dzieci wcześniej do szkoły to "hurr
2. Wyślijcie korepetytorowi klasę 25 uczniów, gdzie połowa jest upośledzona. Zobaczymy, jak ich przygotuje do egzaminów.
3. Po raz kolejny słyszę słowa, dzięki którym Korwin kompromituje się. Prywatyzacja szkół nie pomoże. Na rynku zostaną szkoły, które przepuszczają za nic, a te
Co do żarcia za komuny to nawet nie chce mi się dyskutować, bo pleciesz bzdury.
1. System powszechnej edukacji wprowadzili Rzymianie, a w Prusach wymyślono system klasowy i to w XVIII wieku.
2. Ble ble ble ble i ble ble ble ble. Nie masz pojęcia o polskim systemie edukacji. Szkoły, gdzie takie osoby uczyły się czegoś konkretnego już dawno polikwidowano. Zostały tylko placówki dla tych najciężej upośledzonych.
3. Dzisiaj każdy ma wybór lepszej i gorszej szkoły, jaki problem? To nic nowego. Nie podoba Ci się
Komentarz usunięty przez moderatora
Te 18 zł może być kosztem samego wydruku. Natomiast tworzenie i prace nad nim to inna bajka.
Koszt samego wydruku i transportu to zazwyczaj 20% ceny ostatecznej.
Być może mają już wydrukowane zapasy, więc zniszczona ksiązka jest zasepowana z magazynku, więc koszt 18 zł jest realny (wręcz bardzo tanio).
Nie sądziłem, że liberałowie zniżą się do manipulacji i #!$%@? z logiki.
PS. nie ma
z 800 mln - 18 zł
z 3,8 mld - 85,5 zł
Za niespełna 90zł mamy na wolnym rynku opasłe tomiska naukowe, a nie jakieś #!$%@?, które dodatkowo można odpowiednio zindoktrynować i to
@text: Współczuję Ci, widzę, że masz ogromny problem ze swoja psychiką i chyba zapomniałeś wziąć dzisiaj leki.
źródło: comment_PmOQtAQDOZjHnKCEOGLZPG26fhSH78cf.jpg
PobierzNie przesadzajmy też że poziom matury rozszerzonej z matmy jest jakiś mega niski. Prawda jest taka, że matura to dość specyficzny egzamin, i obecnie jest
z wf zrobić przedmiot rozwoju osobistego. Albo inna droga: uprościć program, urealnić np. na matmie wyliczenie kosztów kredytu, na WOS: nauka budowy systemu politycznego + nauka pisania pism urzędowych, odwołania, cv, podstawy czytania aktów prawnych. Do tego ćwiczenia