Zrzutka została zamknięta. Środki przekazane na konto fundacji. Zbiórka środków została przeniesiona na siepomaga.pl: http://www.siepomaga.pl/pawelek. A to odliczanie dni do śmierci dziecka, które się pojawiło na zrzutce jest straszne. Ale to nie zmienia faktu, że dziecko potrzebuje pomocy
Załóże się że żaden z zakopowiczów nie ma dziecka tym bardziej chorego, mam nadzieje że nigdy nie będziecie w sytuacji takie że ktoś da wam iskierke nadzi żeby wasze dziecko żyło, życze wam tego żebyście mogli z nim grac w piłke, chodzic do kina czy jezdzic na rowerze a nie spoglądali w monitor komputera licząc każdy grosz który może uratować ich syna mają 5 tyś wypłaty co miesiąc i wiedząc że chocby
@dj_maciek_lech: Dziękuje z całego serca, nikt nikogo nie zmusza do wpłaty lecz przykro że ktoś minusuje miejsce gdzie dla kogoś toczy się walka o życie :(
@astorino: Zawsze uważałem wykopków za idiotów, ale gdy czytam komentarze tutaj, czuję, że czara się przelała. Część tych prostaków kalkuluje, czy opłaca się wydawać pieniądze, skoro może nie przeżyć, a dla części tej j-----j hołoty to znalezisko stało się wręcz pretekstem do żartów, dowcipów (np. jeden z ćwierćmózgów wkleił "zabawne" zdjęcie batonika "Pawełek"). K---a, ja p------ę, ludzie przeżywają tragedię, a prymitywne chamstwo się naśmiewa. Pawełkowi życzę zdrowia, a z wykopową
Polak potrafi + burza mózgów + wynalazki Pokażcie, co potraficie! Abstrahując od całej otoczki sytuacji, to jak można by było w inny sposób dzisiaj pomóc tej rodzinie? Czy istnieją już jakieś GMO lub nanotechnologie, które mogłyby pomóc? Albo może jest tu ktoś wstanie wymyślić na szybko jakiś ciekawy sposób zgromadzenia niezbędnych pieniędzy?
"Tak się zastanawiam, czy jest coś gorszego od śmiertelnej choroby własnego dziecka…" - To są słowa Mamy Pawełka, Hani Stanke - Bryk. To ciche wołanie o pomoc, pozbawione jakiejkolwiek nadziei… "Jeśli ktoś mógłby i chciałby nam pomóc…" To są słowa matki, której serce rozrywa się na miliony drobnych cząstek… Ona ma być dawcą wątroby, jest lekarz, który podejmie się transplantacji… BRAKUJE TYLKO PIENIĘDZY! Niewyobrażalnie wielkiej sumy PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH! Nikt z nas
Komentarze (152)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Pokażcie, co potraficie!
Abstrahując od całej otoczki sytuacji, to jak można by było w inny sposób dzisiaj pomóc tej rodzinie?
Czy istnieją już jakieś GMO lub nanotechnologie, które mogłyby pomóc? Albo może jest tu ktoś wstanie wymyślić na szybko jakiś ciekawy sposób zgromadzenia niezbędnych pieniędzy?
To są słowa matki, której serce rozrywa się na miliony drobnych cząstek… Ona ma być dawcą wątroby, jest lekarz, który podejmie się transplantacji… BRAKUJE TYLKO PIENIĘDZY! Niewyobrażalnie wielkiej sumy PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH! Nikt z nas