Jedyne czego mogę im pozazdrościć to unifikacja sprzętu. Jednakowe plecaki, saszetki, torby.
W moim zespole wyposażenie jest identyczne. Poza gazem w butli i glukozą do jedzenia mam dokładnie wszystko to co na filmie. Nasz sprzęt jest najwyższej klasy, naprawdę nie mamy się czego wstydzić.
@Korba112: Co do torby nazwanej w filmie jumpbag - dużego plecaka ratownika - każdy ma swój własny i wielu paramedycków lubi sobie dołożyć tam coś własnego ponad wyposażenie standardowe. Dbają o nie jak o swoje dzieci ;-)
@Korba112: Dokładnie, unifikacja pozwala min na to że jak masz akcję masową to możesz brać sprzęt z najbliższej karetki i wiesz gdzie co masz a nie musisz latać do swojej. Ja bym jeszcze jakoś rozwiązał problem wymiany deski, jak przywożą do szpitala to zabierają swoją, powinna gmina zakupić tyle ile potrzeba identycznych i jak przywozisz na desce to zostawiasz a bierzesz z SOR kolejną na stan.
@E38_740D: To nie jest ambulans, to jest Notarzt czyli Notruf Arzt a po naszemu pojazd lekarza ratunkowego, kierowca wozi lekarza do zdarzenia gdzie jest potrzebny, może obsłużyć kilka zdarzeń kolejno lub na miejscu zdarzenia masowego, skąd karetki zabierają poszkodowanych a lekarz cały czas jest na miejscu. Jak wymaga tego sytuacja to lekarz wraca razem z pacjentem karetką transportową Rettungdienst, a samochód Notarzt wraca wraz z kierowcą. W biedniejszych landach Notarzt nie
@sekat: Idzie w tym kierunku, ale jeszcze dluga droga. Kazda placowka ma obecnie wlasne bazy a i te nie sa spojne ze soba, wiec wewnatrz placowki moga zyc sobie 3-4 systemy niezalezne od siebie (RIS/PACS) a tylko czesciowo ze soba moga komunikowac np przez HL7. Kazdy z systemow jest kupowany oddzielnym przetargiem, wiele firm tworzy te systemy wiec sobie mozesz wyobrazic jakie to wielkie wyzwanie byloby scalenie tego. Problemem jest scalenie
Opowiada w bardzo przystępny sposób. Mimo że nie mam nic wspólnego z medycyną, to i tak obejrzałem z zainteresowaniem. Chciałbym zobaczyć taki film o wyposażeniu polskiej karetki.
@zniwiarz_z_chin: Bzdura z tym nie mamy, w PL mamy dokładnie to czego zażąda klient, jak będzie chciał rozkładane schodki to je dostanie, jak będzie chciał "dżakuzi" to je dostanie. Poza tym nasze kartoflowozy mają o wiele niżej umieszczoną podłogę i nie potrzeba takich schodków, wystarczy jeden stopień z tyłu, natomiast boczny także jest chowany i nawet są wersje elektrycznie sterowane.
@wkopywaczwykopywacz: tak tak. u nas jak zepsul sie ten elektryczny schodek to 2 lata czekalismy na naprawe. ten konkretny boxer to jeden z dwoch podarowany przez WORD w poznaniu. jeden poszedl do szpitala msw a drugi do rejonowej stacji pogotowia ratunkowego. najwieksze gowno jakie lata po swiecie. jestesmy najszczesliwszymi ludzmi jak sie zepsuje i jezdzimy autem zastepczym.
Komentarze (83)
najlepsze
W moim zespole wyposażenie jest identyczne. Poza gazem w butli i glukozą do jedzenia mam dokładnie wszystko to co na filmie. Nasz sprzęt jest najwyższej klasy, naprawdę nie mamy się czego wstydzić.
https://www.youtube.com/watch?v=ab8GtuPdrUQ
ale patrząc na to jak działają u nas rządowe projekty informatyczne cienko to widze, troche to przykre
Komentarz usunięty przez moderatora