Mandat za przechodzenie na... zielonym!
Policjanci wlepili mandat mojemu znajomemu, który przechodził w Katowicach na zielonym świetle - twierdząc, że przeszedł na czerwonym. Przyjął mandat, uważając, że odwołanie do sądu i tak nic nie da, bo policjanci będą trzymać się swojej wersji. Napisał jednak skargę i zawiadomił prasę.
sierp z- #
- #
- #
- #
- 138
Komentarze (138)
najlepsze
Życzę powodzenia w udowadnianiu, że było zielone, a nie czerwone...
"nie ma kontroli w celach prewencyjnych, kontrola ma przynosić wpływy budżetowe"
https://twitter.com/RyszardPetru/status/569903290877681665?s=04
@Klekot500:
Przy ostrym zakręcie to sobie mogą skoczyć - mówię pomiar z dupy i jak coś to możecie panowie kwit do sądu pisać.
Nie mówię, że wygrałby, ale jak wszyscy niesłusznie ukarani przyznają się do winy to czego oczekują? Gdyby do sądu trafiło kilka spraw dzienne z tego samego miejsca, dotyczących tych samych policjantów, to ludzie mieliby szanse wygrać.
ta bo człowiek ma czas sądzić się z #!$%@? o 100pln.
Pojawienie się bez prawnika na tej lub innej sprawie wiesz czym grozi. Szczególnie jak oskarżyłeś kogoś z nich z KK. Dla nich to jest niewybaczalne bo gdyby Ci się udało to
Takie próby znormalnienia tej formacji są od dupy strony. Najpierw trzeba wybrać normalny rząd, który powoła normalnych komendantów, którzy wydadzą normalne dyspozycje podwładnym.
W systemie sowieckim umundurowany osobnik działa tak samo: dopóki nie wykona planu wali mandat każdemu napotkanemu człowiekowi. Powód
Zresztą pan z prewencji powiedział mi tam kiedys że komendant ich naciska a że światła idealne
Komentarz usunięty przez moderatora
Tu jest słowo przeciwko słowu a że fajnie jest aktualnie najeżdżać na policję to gościu tak robi.
Dla mnie sprawa nie do udowodnienia zarówno że było zielone jak i czerwone, zaś początek znaleziska opisuje (bez dowodów) że było zielone a to psy się czepiały.