Odnośnie płatków to rzeczywiście nie ma w kartonach ale czasem były oryginalne cornflakes ale tylko kilka razy widziałem te kartonowe. Czasem też były płatki jakichś zwykłych firm i dalej można spotkać w kartonach ale w większych hipermarketach.
Vanilla Coke - chyba do teraz nie ma jej na naszych pólkach
Moja ulubiona, jest w Krakowie w galerii krakowskiej w sklepie który się nazywa [Kuchnie świata](http://www.kuchnieswiata.com.pl/sklepy.htm "...") i uwaga butelka 0,5 litra za
Kolega z Kanady jak zobaczył jaką zawrotną gęstość posiada płyn do płukania tkanin wiodącej firmy kupiony w Polsce to przez tydzień się śmiał. Sam na własne oczy u niego widziałem identyczny płyn przywieziony z Kanady i nie wiele przypominał nasz.
Odnośnie pampersów. Kumpel pracuje w fabryce Procter&Gamble w Euskirchen w dziale kontroli jakości. Gorzej wykonane pieluchy (np. krzywo wszyty rzep) lecą na wschód. Na rynek zachodni musi być wszystko na tip top.
Jak o tym mówiłem to się ludzie ze mnie śmiali. Wystarczy spojrzeć na etykietę na produkcie. Jak nie zobaczymy tam państw zachodnich = produkt słabszej jakości.
Ostatnio w hurtowni kupiłem Domestos. Na opakowaniu tylko SK i CZ, więc nic wielce zachodniego.
I powiem tak:
Standardowo myję Domestosem wannę + zlewy, bo jest do tego świetny. Znaczy, przynajmniej myjąc tym z Polski tak myślałem.
Ale jak polałem tego specyfiku z hurtowni... To zauważyłem, że coś jest nie tak jak się rozryczałem z powodu piekących oczu- tam jest istny kwas, a jakikolwiek brud nie ma szans
A mnie wk#!$ia, że w Polsce nie ma Poundlandów i 0,79p store (akurat byłem tylko w Anglii, wiec innych przykładów podać nie umiem). Jak bylem u siostry, to praktycznie poza spożywką szybko psująca się (nabiał, mięso, pieczywo) można zrobić zakupy tańsze niz w Polsce i o ile smaczniejsze, mimo że marki te same (0,80p za dwie butelki dwulitrowe pepsi = 0,8 x 5 = 4zł przy mocno pesymistycznych założeniach kursu, to samo
Widzę, że starożytne metody pisania stron w hateemelu odchodzi powoli do lamusa. I dobrze, w końcu guziki wykonane w technologii Adobe Flash są bardziej ergonomiczne i przystępne oraz zapewniają better user experience, czyż nie? ;]
Wygląda na to, że konsumenci ze słabiej rozwiniętych krajów dopłacają do towarów dla tych z krajów bardziej zamożnych. Przynajmniej ja tak to rozumiem.
Komentarze (118)
najlepsze
http://www.babiesonline.co.za/uploadedPics/275712514_250_348.jpg
marzenia..
opóźnienie względem innych krajów jeśli chodzi o żywność też jest straszne..
mars delight - rok po premierze w Niemczech
Vanilla Coke - chyba do teraz nie ma jej na naszych pólkach
Sprite Zero - to samo..
a nawiązując do artykułu, to słyszałem, że podobno polska kawa producentów typu tchibo czy nescafe jest również słabsza
Vanilla Coke - chyba do teraz nie ma jej na naszych pólkach
Moja ulubiona, jest w Krakowie w galerii krakowskiej w sklepie który się nazywa [Kuchnie świata](http://www.kuchnieswiata.com.pl/sklepy.htm "...") i uwaga butelka 0,5 litra za
Komentarz usunięty przez moderatora
Ostatnio w hurtowni kupiłem Domestos. Na opakowaniu tylko SK i CZ, więc nic wielce zachodniego.
I powiem tak:
Standardowo myję Domestosem wannę + zlewy, bo jest do tego świetny. Znaczy, przynajmniej myjąc tym z Polski tak myślałem.
Ale jak polałem tego specyfiku z hurtowni... To zauważyłem, że coś jest nie tak jak się rozryczałem z powodu piekących oczu- tam jest istny kwas, a jakikolwiek brud nie ma szans
Widzę, że starożytne metody pisania stron w hateemelu odchodzi powoli do lamusa. I dobrze, w końcu guziki wykonane w technologii Adobe Flash są bardziej ergonomiczne i przystępne oraz zapewniają better user experience, czyż nie? ;]