O jakich drogach mówimy?, krajowych, ekspresowych?, bo na tych można posypać solą, oki, ale po co sypać solą na drogach gminnych i wiejskich... bez sensu, chociaż u mnie na drogach gminnych sypią główne drogi albo tylko na zekrętach i wiecie co?, po ośnieżonej drodze jeździ się super, nie widzę sensu ich sypać solą, wystarczy piasek.
A najwięcej jazgotu podnoszą ci, którzy boją się tego białego czegoś na drodze, sto razy groźniejszy jest
Moje trzy grosze: poprzednią zimę spędziłem w Finlandii, faktycznie, nie zauważyłem aby używano soli. Na drogach i uliczkach zalegał bardzo drobny żwirek. Ale ponadto ZDECYDOWANA większość pojazdów wyposażona była w opony z metalowymi kolcami / bolcami. Jedyny problem był taki, że hałas podczas jazdy znacznie wzrastał, ale przyczepność - również.
Czy sól czy żwir, według mnie to i tak nie ma większego znaczenia, jeżeli pojazdy odśnieżające nadal będą jeździć z podniesionymi do góry pługami, jak to teraz często się dzieje...
Komentarze (71)
najlepsze
-Raczej niewielka. I tak i tak jest niebezpiecznie.
Hahaha. Kto czytał dalej ten trąba.
A najwięcej jazgotu podnoszą ci, którzy boją się tego białego czegoś na drodze, sto razy groźniejszy jest