Zabrali im piątkę dzieci, bo są biedni. Szok!
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_MeypIYm8uA4wJfJbmOQfiTEdmtuu0kSM,w300h194.jpg)
Rodzinny dramat w Wałbrzychu. Pracownicy socjalni odebrali pięcioro dzieci młodemu i biednemu małżeństwu. Maluchy trafiły do domu dziecka. Według urzędników rodzice nie dają rady, według całej reszty jest zupełnie inaczej.
- #
- #
- #
- #
- 243
Komentarze (243)
najlepsze
Profil na FB: https://www.facebook.com/angelika.smykowska (zdjęcie profilowe z tymi samymi meblami co w artykule)
Lubi m.in.: _Kocham spać, PIWO, Jara mnie dziara, Kera Koka Hash LSD, Miejsca w Walbrzychu gdzie dostaniesz po ryju, Bijemy rekordy polubień dla Jana Pawła II (!), Jesteś powodem dla którego się dzisiaj #!$%@?, Ja #!$%@?
Spoko zdjęcie, babciu, dobra bryka: https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-xfa1/v/t1.0-9/1538638_679922632072982_8164511709803080998_n.jpg?oh=e4aca7f99c0770350901015cdc4693ee&oe=5530F482
Angela też lubi
Taki radosny absurd urzędniczy.
Dzięki! (ʘ‿ʘ)
Mi generalnie chodzi o to, że system udzielania zapomóg powinien być lepiej rozwinięty, zapomogi mogłyby być większe (choćby przez przesuwanie takich środków jak wspomniałem wyżej), a kryteria udzielania zapomóg bardziej skonkretyzowane: "damy Ci kasę, jak zobaczymy że się naprawdę starasz".
Pośmiałbym się.
Wręcz przeciwnie, biednym rodzicom przysługują różne zapomogi.
#!$%@? to jacy biedni. Jak ktoś pali, to ma kasy w #!$%@?, albo i więcej. Mnie na ten przykład na palenie nie stać, więc rzuciłem.
Ciekawe, mama woli cuba libre czy może mojito.
Rozstaw oczu, charakterystyczny nos + wargi i od razu wiadomo, że mamusia lubiała #!$%@?ć sobie flaszeczkę od czasu do czasu.
- znieczulica urzędników czy pomoc ze strony państwa?
- wykopać czy zakopać?
- czemu nie zabierają romskich dzieci?
Tyle pytań, ale nikt kierwa nie napisze, że najbardziej cierpią te małe dzieci i trzeba się zastanowić jak im pomóc.