To jest efekt utwierdzania rowerzystów w przekonaniu że mogą jeździć jak tylko dusza zapragnie - z prawej, z lewej, na czerwonym, na ukos i pod prąd, zawsze mają pierwszeństwo i są świętymi krowami, w związku z czym nie muszą uważać, a wina zawsze po stronie kierowcy samochodu. To dopiero początek, bo trup z pewnością będzie się ścielił gęsto. Nie uważam, że wina leży po stronie pasażera, bo on nie ma obowiązku sprawdzać
Nasuwa mi się jedno z podstawowych pytań w takiej sytuacji: czy rowerzysta miał światła? Bo już wielu kamikadze widziałem jeżdżących bez żadnego światła i odblasku (a w dodatku ubrani na czarno). Wtedy mam ochotę celowo otworzyć drzwi przed takim pajacem.
Generalnie szanuję rowerzystów i staram się im ułatwiać życie, ale do jasnej cholery niech oni minimalnie zadbają o swoje bezpieczeństwo. Komplet lampek to wydatek rzędu 20zł.
@darkssaw: W przypadku tego oszołoma też mi jakoś go nie żal i jeszcze na wstecznych mogli poprawić...to prze takich jak on wielu nie lubi rowerzystów z resztą w innym wykopie sam pokazał że łamie przepisy i jeździ na czerwonym.
Komentarze (17)
najlepsze
Generalnie szanuję rowerzystów i staram się im ułatwiać życie, ale do jasnej cholery niech oni minimalnie zadbają o swoje bezpieczeństwo. Komplet lampek to wydatek rzędu 20zł.
PS mogli mu mocniej tymi drzwiami przyj#$?ć
żal...
Sam jeżdżę dużo na rowerze, oświetlenie w nocy nie jest dla lamusów tylko tych, którzy chcą dotrzeć do celu.