Jak się jest gapą to się nie ciśnie na chama tak jak zrobił ten koleś z BMW, a później hamowanie przed ciężarówką co tym bardziej świadczy o braku rozumu u kierowcy.
@Roskosmos: Dokładnie. Ale dopuszczam sytuacje, że ten buc z bmw mógł się zgubić, czasem też jak jadę po obcym mieście w ostatniej chwili wbijam na inny pas, albo robię inne chore wiraże. Jedni trąbią inni rozumieją widząc obcą rejestrację.
Jeden młot vs drugi młot. Jeden nie ustąpi bo to bmw (niech zapitala kilkanaście km dalej aż znajdzie drugi zjazd, a co), drugi się zesra żeby się odegrać. Z boku to nawet zabawne, gorzej gdy życie przymusi to współpracy z takimi cymbałami.
Pozwolę sobie napisać nowy post, chociaż pewnie dzisiaj już go niewiele osób przeczyta. Odpowiedź na wszystkie teksty typu: spotkał burak buraka, zasada zamka, itp.
Otóż w tym miejscu właśnie dlatego jest linia ciągła, aby już na tej wysokości nikt nie wjeżdżał. Osoby będące na pasie co był tir mają obowiązek wpuszczenia osób z pasa prawego, w tym wypadku gdyby kierowca tira nie przyspieszył, to pewnie ktoś z prawego pasa zjechałby przed nim
Dobrze żę kierowca tira go nie wspuścił bo by mu korona z głowy spadła. Ciekawe czy bmw wbijało się na chama czy po rpsotu koleś nie ogarnął że musi też tam skręcić a przecież ciężko w takiej sytuacji na wstecznym jechać do miejsca gdzie jeszcze jest to możliwe. Kierowca bmw c!$?!wo postąpił ale nie mówmy że kierowca tira to taki super gość. Ja nie mam kompleksów że kogoś przed siebie wpuszczę, wow
A najlepsze jest to, że obaj kierowcy (BMW i TIR) po przekroczeniu granicy i wjechaniu na niemiecką autostradę przeszliby magiczną metamorfozę i jechali jak Bozia przykazała. Z kulturą i bezpieczniej :)
Nie rozumiem czemu ten filmik znajduje się w ogóle na głównej? Żeby n-ty raz zobaczyć jakiegoś kretyna w bmw, czy może po to, żeby nasłuchać się kolejnego, który zamiast mózgu ma jakiegoś orzeszka umożliwiającego zapamiętanie słów "#!$%@?" "bmw" i "ja #!$%@?"?
Komentarze (321)
najlepsze
Otóż w tym miejscu właśnie dlatego jest linia ciągła, aby już na tej wysokości nikt nie wjeżdżał. Osoby będące na pasie co był tir mają obowiązek wpuszczenia osób z pasa prawego, w tym wypadku gdyby kierowca tira nie przyspieszył, to pewnie ktoś z prawego pasa zjechałby przed nim
Ciekawe dlaczego.