@Omka: pod warunkiem, że ich promocja faktycznie stanowi ofertę handową w rozumieniu art 66 kodeksu cywilnego - a zazwyczaj nie stanowi, żeby ustrzec się przed błędami - jeżeli w sklepie na półce by stał ten przedmiot to zupełnie inna sprawa, niż jakiś druczek/oferta z mailingu czy na "sklepie" internetowym (większość "sklepów" to nie sklepy, a jedynie strony z przeglądem czegoś, czego oficjalnie nie można nazwać ofertą, a kupowanie czegokolwiek to
@varez: błąd cenowy o którym jako promocja pisano w sieci? Daj spokój.. Po drugie z tego co wiem transakcja powinna tak czy siak być zrealizowana. PS Kupilem sztuk 8 na prezenty świąteczne miały iść (zebrałem zamówienie od znajomych i 4 sztuki dla mnie). Czy to na handel? Śmieszne.
Komentarze (25)
najlepsze
Pewnie k!!!a dziesięć tysięcy, żeby potem sprzedać na allegro.
Błąd cenowy. A Ty @Omka próbujesz spowodować ich niekorzystne rozporządzenie mieniem. Na to też są paragrafy.
Polska, kraj cebuli.