Byliśmy jedyną opozycją w Polsce, opozycją rzeczywistą, nie pozorowaną przez uczestników, strony "okrągłego stołu". Wiedzieliśmy dokąd zmierza przeciwnik, a ...
Zniszczenie Tymińskiego przez służby specjalne podczas starcia z Wałęsą jest tylko i wyłącznie dowodem na to jak bardzo SB troszyła sie o Prezydenta Mirko.
@choleryk: odpowiedź jest bardzo prosta. Trzeba było dać ludziom na jakiś czas ułudę wolnych władz, a Wałęsa jako postać symbol był do tego idealny. Była nad nim jako taka kontrola, bo w teczce miał to i owo, a naród miał wrażenie niesamowitej przemiany. Cyrk się zaczął, gdy Wałęsa się zorientował, że nim pięknie pograno, ale już dla niego było zbyt późno. Skończyło się , do władzy mieli wrócić dawni towarzysze
W 1969 wyemigrował do Szwecji, w której przez krótki czas pracował w szklarni, gdzie poznał swoją przyszłą pierwszą żonę Pulmu, która była Finką. W tym samym roku, po tym jak stracił pracę, ze Szwecji wyemigrował do Kanady, gdzie w 1975 założył firmę komputerową Transduction, którą posiada do tej pory. W 1981 kierowany chęcią zgłębienia świata duchowego Indian dotarł do odległych zakątków Amazonii, w mieście Iquitos w
@6a6b6c: Prawda. Pan z wąsem mówi jak w transie bo to nie jest naturalny sposób mówienia. Mówi jak natchniony wieszcz po koksie, operując bardzo mocnymi tekstami, walącymi mocno pod publiczkę. Oczu nie widać ale domyślam się że były cały czas otwarte. Do tego wymachuje książeczką. W tle jakaś patriotyczno-podniosło-mroczna muzyczka MIDI. Mnie by to nie przekonało.
Wybaczcie mi ale prawicowe ugrupowania do niedawna pod względem wizerunkowym prowadziły politykę samozaorania. Wyborcza
Komentarze (47)
najlepsze
Jak Tymiński, już długo po wyborach, wygrał proces o zniesławienie, to w TV poszło sprostowanie, że jak robili ten reportaż, to pomylili domy (!).
@buddookan: Możesz zapodać jakiegoś linka? Ciekawy jestem jak Cejrowski podchodzi do tematu Stana.
no i k?!%a miał racje ( ͡° ʖ̯ ͡°)
4:15
Wybaczcie mi ale prawicowe ugrupowania do niedawna pod względem wizerunkowym prowadziły politykę samozaorania. Wyborcza