Motorniczy z Łodzi ma zapłacić 600 złotych za to, że potrącił tramwajem psa, nie udzielił mu pomocy ani nie poinformował żadnych służb. Taki wyrok wydał kilka dni temu łódzki sąd.

[zwirz]

- Całe zdarzenie widziała kobieta, która podkreślała, że motorniczy widział psa na torach i świadomie go potrącił. Naszym zdaniem to było świadome zabicie pas - mówi tvn24.pl Cezary Wyszyński, członek fundacji.

A to #!$%@?, przecież mógł go ominąć!

[Zielony34]

@zwirz: kolejny śmieć. Zero litości, dyscyplinarka i bezwzględne więzienie.

[nie_byc_potrzebnym_NIcKOMU]

@zwirz: Dokładnie, albo przejechać nad nim...:/

[ididyourmom]

pies ze smyczą, w kagańcu i obroży sam wszedł pod tramwaj? nie wierze.

mandat dla właściciela za nie upilnowanie wszarza. mógł przegryźć koło w tramwaju.

[MiszaZRosji]

@ididyourmom: dokładnie k#%$a, a właściciel szanownego pimpusia to gdzie był? właściciela kundla powinien dostać mandat za puszczanie psa samopas oraz zapłacić za mycie tramwaju. TAK mam w dupie że ten pies nie żyje (jeżeli ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości) to tylko zwierze.

[r.....l]

@ididyourmom: dobrze wiedzieć, że w naszym kraju jest obowiązek zatrzymania się i pomocy zwierzęciu

[GreyMatterX]

Akurat te tramwaje, którymi ja jeżdżę po Łodzi nie poruszają się z zawrotną prędkością, więc podejrzewam, że motorniczy spokojnie mógł się zatrzymać - to nie pociągi. Nie rozumiem też po co głupie komentarze w stylu: "mógł ominąć" albo "za komary i owady też karzą płacić". Pies mógł się zerwać ze smyczy na przykład. Są różne przypadki, ale gadki w tym stylu to już znieczulica całkowita.

Taka kara to w końcu dobry znak,

[Pantokrator]

@nekti: poza tym jak tramwaj gwałtownie hamuje, a w środku są pasażerowie, to jest spora szansa, że komuś stanie się krzywda. Jestem dosyć silny, mam dobre wyczucie równowagi etc. ale jak kiedyś tramwajarz dał po heblach, to i tak zatrzymałem się na najbliższej twardej pionowej przeszkodzie - bo nie zawsze jest możliwość chwycenia się tak, by nie polecieć. A teraz wystarczy pomyśleć, co działoby się ze staruszkami...

[n.....i]

podejrzewam, że motorniczy spokojnie mógł się zatrzymać - to nie pociągi.

@GreyMatterX: przeciez droga hamowania tramwajow jest duzo dluzsza od np samochodowej

[leon-san]

Spraw w sądzie przeciwko maszyniście:

- Wiec oskarżony twierdzi iż krowa stała na torach?

- Nie, stała na łące pod lasem. Lokomotywa jak ją zobaczyła to wyskoczyła z torów i za nią pobiegła, zagoniła na drzewo i tam dopiero udusiła.

[kinix21]

Nikt nie mówi, że motorniczy miał wyskoczyć tramwajem z szyn, więc przestańcie śmieszkować. Ale mógł się chociaż na chwilę zatrzymać sprawdzić czy zwierzę żyje czy nie. A co, jeśli żyło i niepotrzebnie się męczyło? Najlepsza taka znieczulica na zasadzie "jebłem, to jebłem, na ch!$ drążyc temat" ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[p.....o]

@kinix21: No i widzisz, jakby Korwin doszedł do władzy, to ten potencjalny motorniczy miałby pistolet i mógłby wysiąść z tramwaju i go dobić. Podejrzewam, że nie miał pistoletu to i jak miałby skrócić jego męki? Szkoda, że Korwin nie rządzi.

[C.....1]

@Gert: ot* tak #grammarnazi

[whitewolfik]

ale bzdura... a co dopiero będzie jak za owady rozbite na szybie karzą płacić

[pss8888]

@whitewolfik: według dyrektywy UE owady trzeba jeść!

[Pantokrator]

@UrzadPracy: no, aż zjechał tym tramwajem na chodnik a potem pędził alejkami parku, by sierściucha dopaść.

[o.....y]

Jeżeli widział go na torach to możliwe że myślał że pies zejdzie, sam widziałem takie burki co lubią do ostatniej chwili stać, i co za każdym razem będzie grał z psem w jakieś gierki "kto pierwszy wymięknie"? Sprawa karana dla właściciela psa.

[elniks]

Prawidłowo. Niech się Janusz nauczy szacunku dla zwierząt.

[JestemFenkiem]

Straszne półgłówki przewijają się na tym wykopie (komentarze odnośnie omijania zwierzęcia, trzymania go na smyczy czy pseudoironiczna obawa o opłaty za owady rozbite na szybie). Fakt, że na smyczy pies by tam nie wpadł, ale nie zawsze da się psa upilnować. W smyczy lub obroży szew może w końcu pęknąć jeżeli była już sporo eksploatowana. Sam miałem już taki przypadek jak przy próbie złapania piłki, którą ktoś rzucił innemu zwierzakowi, mój pies

[leon-san]

@JestemFenkiem:

Widziałem psy które ignorują dzwonki tramwajów, klaksony itp. I co ma zrobić kierowca? Czekać aż łaskawie się ruszy i zablokować ulicę? Pasażerowie by go zjedli za opóźnienia.

[B.....k]

@leon-san: Nie dość, że jesteś jakimś kretynem, to w dodatku nie wiesz na czym polega ubezwłasnowolnienie.

[KanekS]

A jak miał udzielić pomocy kaszance na torach?

Przecież z tego psa to pewnie została kupka flaków.

[nie_byc_potrzebnym_NIcKOMU]

@KanekS: Mógł wysiąść i dobić :/

[nie_byc_potrzebnym_NIcKOMU]

@Zeroize: Skoro ludzie przyglądający się temu są dla Ciebie ważniejsi niż cierpiące zwierzę...:/ Show Must Go On...

[Bunch]

Łodzianie, serio... Macie zj%@%ne to miasto. Byłem tam raz i nigdy więcej nie wrócę. To takie nasze polskie Detroit. Nie raz, naprawdę nie raz słyszałem o tym co mieszkańcy tego miasta wyrabiają od swojego kumpla, który jeździł tam studiować.

[j.....k]

Drodzy pasażerowie, bardzo państwa przepraszam, ale muszę zatrzymać tramwaj bo właśnie rozgizdrałem psa na torowisku. Musimy zaczekać za interwencję odpowiednich służb. Pojazd zastępczy zabierze państwa za około 30 minut.

[limp]

@jack-lumberjack: I w czym problem? W końcu stał się wypadek... Jak jeżdżą tramwaje to jest to duże miasto więc żaden problem przesiąść się do autobusu jeśli komuś bardzo się spieszy posiedzieć na facebook'u...

[limp]

A wystarczyło okazać trochę empatii, zatrzymać się w celu zweryfikowania czy nie jest wstanie pomóc pieskowi i jego ewentualnemu właścicielowi. Powiadomić służby i przykryć zwłoki żeby oszczędzić dzieciom i dorosłym takich nieprzyjemnych widoków. A nie tylko szybciej ku$$a szybciej bo krócej niż co wieczór posiedzę na facebook'u. Ciśnienie jak na drogach gdzie człowiek się zatrzyma, aby nie przejechać jeża, wyjdzie i przeniesie go na pobocze to go zjadą jak burą sukę za

[Pantokrator]

@limp: jak byłem mały widziałem masę rozjechanych, zdechłych zwierząt i krzywda mi się nie dała.

Dzieci w mieście mają rzadko okazję zetknąć się z czymś takim i to w sumie nic dobrego, bo jednak do PRAWDZIWEGO świata trzeba się przyzwyczajać od małego, a nie, że gnojek z rodzicami będą jechali sobie na wsi na rowerach jakąś drogą, zobaczą rozjechanego lisa i zaczną się wymioty i napady histerii, bo trzymane pod kloszem,

[GreyMatterX]

@Zeroize: A dlaczego mam nie porównywać? Niektórzy ludzie są większymi zwierzętami. Skoro są mądrzejsi to niech myślą nad tym co robią.

Na ogół właśnie jeśli ktoś zamęcza zwierzęta kończy zamęczając ludzi. Więc to jeden z kilku powodów dla których należy traktować je z szacunkiem.

[PlayTheGame]

nie udzielił mu pomocy

miał go poskładać z powrotem?

[medykydem]

Pies też człowiek.

[ErroL]

Jeżeli pies stał rzeczywiście klika metrów od przystanku i można było bezpiecznie zwolnić to to było przejechanie z premedytacją. Kara w takim przypadku jest łagodna. Pozytywne jest to, że w końcu tacy sadyści przestają być bezkarni.

[i.....d]

zpiecznie zwolnić to to było przejechanie z premedytacją. Kara w takim przypadku jest łagodna. Pozytywne jest to, że w końcu tacy sadyści przestają być bezkarni.

@ErroL: Jak wieziesz ludzi maszyną ważącą kilkadziesiąt ton, to nie możesz sobie od tak ostro hamować, to nie osobówka, gdzie ludzie mają zapięte pasy, naciśniesz ostro hamulec, ktoś walnie głową o podłogę, na kołach zrobią się płaszczyzny od tarcia i wtedy jest prawdziwy problem, psa szkoda,

[p.....o]

@ErroL: A skąd on miął wiedzieć, że piesek sobie nagle wyskoczy na tory?

[kith]

Na wsi jak twój zwierz wylezie na drogę kierowcy to ty chłopie musisz zapłacić za szkodę wyrządzoną pojazdowi a nie kierowca tobie za kurę. Niby to dlaczego w tym przypadku nie powinny się stosować te same przepisy?? Masz psa, wlazł pod samochód, TWOJA WINA!

[GreyMatterX]

@kith: Jak słusznie zauważyłeś... na wsi... tam większość ludzi traktuje zwierzęta jak chodzące mięso

[patfor]

@GreyMatterX: U mnie na wsi jak mięso traktujemy takich idiotów jak ty.

[krysen03]

Była sprawa ze młody kierowca potrącił człowieka i pojechał dalej nie udzielając mu pomocy. Tamten zmarł. Sąd nie skazał kierowcy .Kierowca bronił się że myślał że potrącił zwierzę i Sąd go uniewinił. A tu za psa taki wyrok ciekawe.

[powrutkrula]

@krysen03: X dni temu przecież gościu, który zabił 6 osób (w tym bodajże trójkę dzieci) pod wpływem alkoholu i narkotyków dostał 12 lat więzienia, gdzie będzie je mógł opuścić po 6, bo sąd uznał, iż był 'nieświadomy'. Polska to poj%@!ny kraj pod względem prawa i wymierzania kar. : )

[powrutkrula]

@teraz_fred_wyrucha_was: Najwidoczniej miałeś szczęście, że urodziłeś się w czasach soczystych pomarańczy, bo by Cię dziadek zamiast golonki do piwa opiehdoliłłłłłłłł. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[E.....8]

Pewna fundacja pro zwierzeca zamiescila wyrok na fb to hejjjjta taki, ze motorniczy powinien dostac dozywocie.Kurde mnostwo osob rozjedza twierzeta jak te wpadnie pod auto i jakos nie slzszy sie by ktokolwiek sie zatrzymal. W sumie on zostal chyba ukarany za nieudzielenie pomocy i brak zatrzymania sie niz przejechanie...Zadaja zwolnienie chlopa... nie wiem jak bylo...ponoc dal sygnal dzwiekowy raz potem ruszyl i pies zas wlazl... ale czy pewne jest by wychamowal przeciez

[kuba70]

Kurde mnostwo osob rozjedza twierzeta jak te wpadnie pod auto i jakos nie slzszy sie by ktokolwiek sie zatrzymal.

@Elrondka88: I dlatego większość świata uważa nas za azjatyckich dzikusów. Pora to zmienić.

[limp]

@kuba70: Wzorowa postawa podczas niefortunnego wypadku. Bardzo bym chciał, żeby u nas w kraju ludzie również tak reagowali..

[r.....t]

Cholera - że też to był pies, a nie chory na raka, albo inny chory wymagający interwencji specjalisty. Wtedy wystarczy powiedzieć: "sorry - za trzy lata" i wszystko gra łącznie ze zgonem chorego i co najwyżej wzrusza się ramionami.

[k_s_lis_]

Moja znajoma jest motorniczym w Warszawie. Opowiadała jak jednemu z kolegów zdarzyło się śmiertelnie potrącić człowieka. Nie poniósł żadnych konsekwencji. Tu za przejechanie psa są konsekwencje. Nie podoba mi się to represyjne prawo i antyludzki kierunek w którym prawodawstwo podąża.

[Shaki]

@k_s_lis_: Po pierwsze, nie został ukarany za potrącenie, tylko za brak jakiejkolwiek reakcji i powiadomienia służb. Podejrzewam że ten który potrącił człowieka, nie zachował się w taki sposób. Po drugie, takie porównywanie jest kretyńskie. Jeśli ktoś przejedzie całkowicie przypadkowo, nie ze swojej winy, pieszego który wyskoczył mu nagle na pasy, to oczywiste że nie zostanie skazany. Jeśli natomiast przejechałby z pełną premedytacją jakieś zwierzę, to oczywiście ukarany by został - i

[Tabassco]

@k_s_lis_: ale jak potrącił tego człowieka to sie zatrzymał czy pojechał dalej?

[Tortexel]

A jakby za babe zapłacił to by nie musiał za psa ?

[R.....s]

Motorniczy j#%$ny sk??!ysyn. Najpierw odkroił bym mu nogi i ręce tramwajem a później zabił resztę ciała prądem z trakcji. Nie ma litości dla znęcających się nad zwierzętami.

[Bethesda_sucks]

lol

Z jakiej paki ma płacić za jakiegoś kundla, którego nie upilnowano? Jeszcze by musiał płacić za opóźnienie i dostałby w ryj od pasażerów. Nóż się w kieszeni otwiera.