Puchną przedmieścia, a wyludniają się centra miast. To może kosztować miliardy
![Puchną przedmieścia, a wyludniają się centra miast. To może kosztować miliardy](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_pV5AXrRUz6cgquAgmIUgKtKQfN4vRMxl,w300h194.jpg)
Z polską przestrzenią nie jest dobrze. Rozlewanie się miast nie tylko doprowadza do chaosu, ale może kosztować nas miliardy złotych. Zwarte miasta są wygodniejsze i tańsze.
![fantomasas](https://wykop.pl/cdn/c3397992/fantomasas_hjgp5kXYOE,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 69
Komentarze (69)
najlepsze
Rozlewanie miast bierze się stąd, że mieszkańcom bokiem wychodzi zabudowa blok-parking-ulica-parking-blok. Może pora się zastanowić nad rozbudową infrastruktury podmiejskiej, żeby zamiast sypialni robiły się z tych domków pełnoprawne osiedla.
Rozwój przedmieścia to błędne koło.
Coraz więcej ludzi jedzie na przedmieście, więc zabudowa coraz
@dzbanek123: Pamiętaj że urzędnik w Polsce to nie tylko praca ale i odrębny stan umysłu ;)
Włodarze największych
no i prawda jest ze dojechanie do dalszych czesci miasto to spory problem, a dojechanie np do koziegłow to juz i czasami godzina/dwie nie
Dla ciekawych polecam zgłębienie tematu. Kluczowe hasła:
- reurbanizacja,
-
Oczywiście gdy będę
Komentarz usunięty przez moderatora
Moi rodzice mieszkają na osiedlu już w średnim wieku. Licząc dokładnie, ich blok ma 15 lat. Wychowałem się w tym miejscu, potem mieszkałem w różnych innych i obiektywnie mogę stwierdzić, że to osiedle było super miejscem do życia. Bardzo dużo zieleni, bloki rozstawione w rozsądnej odległości od siebie, parking przy każdym bloku dosyć duży, nigdy problemów z parkowaniem a wiele rodzin ma po 2 samochody. Wybudowano szkołę podstawową z basenem oraz boiskami. Niedaleko hipermarket. Ogólnie całe osiedle w zarządzaniu jednej spółdzielni mieszkaniowej, która naprawdę nieźle funkcjonuje. Dlaczego napisałem, że było to dobre miejsce?
Cóż. Bo było. Dokładnie na przeciwko mojego bloku był teren zielony z usypaną górką, gdzie wszystkie dzieciaki z osiedla zima w zimę jeździły na sankach a w lecie na rowerach. Nie wiem czy był to teren spółdzielni czy miasta, ale został sprzedany. W miejsce zabaw dzieci, prywatny developer postawił ogromnego kloca, który w żaden, w absolutnie ŻADEN sposób nie przystaje do architektury osiedla, która notabene jest naprawdę ładna. Do bloku, w którym jest 3x więcej mieszkań niż w bloku moich rodziców developer dobudował parking o pojemności, uwaga... 10 miejsc parkingowych. Na 100 mieszkań. Jak nie trudno się domyślić, teraz nie ma gdzie parkować. Trawniki, które przez 15 lat rosły sobie w spokoju, teraz są zajmowane przez samochody.
Obok
Nie dość, że taniej to i cebula lepiej rośnie na wilgotnym ( ͡º ͜ʖ͡º)