Inwazja biedronek nad Bałtykiem
Nad Bałtykiem biedronki są jak szarańcza. Są ich miliardy, prawdziwa inwazja, w życiu czegoś takiego nie widziałem. Niech miasto z tym coś zrobi, bo się ludzie wyniosą - mówi wypoczywający w Świnoujściu Piotr Podborny z Torunia.
PONaso z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 83
Komentarze (83)
najlepsze
Tutaj jest ich trochę , właściwie trudno jest nie spotkać , ale jeszcze do rangi problemu nie urosło
dosłownie ludzie wchodzili , patrzyli i Uciekali ,. nie można tego nazwać wychodzeniem ...
Jest łąka, na łące, pająk wciska biedronce,
A biedronkę to boli, więc jej wciska powoli
Poza biedronkami jest tez cala masa - doslownie miliony malutkich pszczolek. Takze wszedzie. Az strach pomyslec, jak sie bedzie wypoczywalo, jak te pszczolki dorosna!