Lubie Decathlona i wiem, że z reklamacjami nie ma nigdy żadnych problemów. Tytuł znaleziska mnie zszokował bo myślałem, że coś poszło nie tak jednak treść upewniła mnie, że ten sklep ma jaja :)
@hifonicszeus: Teraz się wycfanili trochę, i każą wybrać sobie towar :) Ale i tak jest ok, żadnych problemów z gwarancją. Ale ostatnio zauważyłem że chcą się pozbywać cebulaków prostymi głupimi tekstami "Jak były używane buty"? Każde mają wyszczególnione do czego są. I czasem cebulak może się pogubić. Tak czy siak, jak się używa sprzętu jak należy, nie ma problemów z wymianą na ten lub inny produkt.
Widzę, że rozgorzała dyskusja :) Szanowni przedmiotem mojego wykopu była sama sytuacja z podejściem do klienta. Kwestia ceny roweru, jego jakości jest tutaj w mojej ocenie najmniej ważna :) ja jako kupujący jestem zadowolony. Jeśli rower będzie się psuł sprawdzimy ponownie jakość obsługi klienta :)
Decathlon to chyba jedyny sklep, który nie robi w hu... klienta z gwarancją i zwrotem pieniędzy! Pomijam jakość produktów, bo jest bardzo różna (mam buty zimowe 4 sezon i wytarł się środek buta, a na zewnątrz ideał, mailem buty do grania w piłkę i rozlazły się po pierwszym trenińgu) i ceny, ale nie miałem jeszcze żadnych problemów ze zwrotem uszkodzonych butów bo: "one nie służą do chodzenia, biegania, ma Pan krzywą stopę,
W sklepach stacjonarnych Decathlon również podejście do zadowolenia klienta dokładnie takie jak opisuje autor. Gdy w zakupionych u nich butach zimowych zerwał mi się po 2 msc. zaczep, który trzyma sznurówkę bo za mocno szarpnąłem, bez zbędnej papirologii pani rzuciła tylko okiem na to i rozpatrzyła reklamację na miejscu proponując wymianę na nowe albo kartę podarunkową o wartości towaru do realizacji w sklepie. Decathlon dba bardzo o swój wizerunek.
Jeśli chodzi o podejście do klienta Decathlon jest jednym z moich ulubionych sklepów. Jakiś czas temu mojemu bratu pękło jedno z zapięć w plecaku a sam plecak był lekko poprzecierany (a trzeba przyznać, że i tak dużo wytrzymał, bo mój brat lubuje się w paromiesięcznych pieszych wędrówkach) i postanowił go zareklamować. Zapięcia nie miał ze sobą (bo wywalił) i szczerze mówiąc spodziewałam się, że wezmą go za naciągacza i odeślą z kwitkiem.
Też cholernie polecę Decathlon. Kupiłem buty do biegania, roczna gwarancja. Po 11 miesiącach zrobiła się w nich dziura. Bez słowa zwrot pieniędzy parę dni przed końcem gwarancji :)
Komentarze (200)
najlepsze