@Uwodziciel: Teraz policz ceny VW, Audi, Mercedesa i BMW.
Każdy samochód ma setki wariantów cenowych w zależności od wyposażenia (nie sądzę, żebyś porównał dwa takie same auta). A cenę samochodu się negocjuje (protip dla Ciebie jak będziesz kiedyś kupować auto).
Przypomniała mi się sprawa ze śmieciami, jak (chyba) w Poznaniu kilka firm miało podzielić się wywozem śmieci w mieście, założyli spółkę w Niemczech, sami się podzielili, podatki płacą za granicą i tadam.
Co do tych zaoszczędzonych 250 000 można utrzymać kierowcę (zrobić miejsce pracy).
To ja mam lepszą propozycję: zakładasz spółkę w raju podatkowym (Seszele np.), otwierasz na nią konto bankowe i obsadzasz figurantami w organach zarządzających (czyli nigdzie nie widniejesz a pozostajesz benificial owner). Pojazd rejestrujesz ZDALNIE na Wyspach Cooka (nie jest wymagana ani obecność Twoja, ani pojazdu), płacisz za wszystko nie więcej niż 20 tys. złotych, ubezpieczasz pojazd w jednym z krajów UE i jezdzisz nim sobie ile chcesz. Niby po pół roku jazdy
Po jaką cholerę kombinować ze spółką w Niemczech. Można to zrobić na legalu w Polsce. Kupujesz Majbacha za 1 mln + 23% VAT. Odliczasz cały VAT bo wpisujesz sobie w PKD wynajem samochodów (luksusowych). Śmigasz Majbachem na co dzień, wrzucasz koszty paliwa, naprawy itd. Do tego tylko parę razy w roku wystawisz komuś rachunek, że mu Majbacha na godzinę za 100zł wypożyczyłeś.
@coredump: niestety nie przejdzie - US dopiepsza się jak wynajmujesz furę o cenach niższych niż rynkowe. W świetle nowych przepisów nie działa zasada domniemania niewinności i to TY musisz udowodnić, że samochód nie może być używany prywatnie.
Dlaczego spółkę rejestrować w Niemczech. Lepiej zarejestrować na Cyprze lub w innym raju podatkowym. Tam w ogóle nie trzeba płacić podatków. Wniosek jest taki. Bogaci nie powinni płacić podatków, bo i tak nie mają sensu jakiekolwiek obciążenia podatkowego w ich przypadku. Jak zarabiasz więcej niż powiedzmy 10k to nie płacisz podatków, a jak mniej to płacisz, bo i tak nie uciekniesz na Cypr. Super mamy polityków. Niech jeszcze powie, z czego chce
@przemyslaw-wipler jak by tak policja miała Maybachy to byś ich klepał co weekend żeby pojeździć? Przemek kupcie temu koledze z prawej jakiś garnitur bo wyglądał jak by się wyrwał na chwilę z własnej komunii... i ta mucha (╥﹏╥)
Komentarze (83)
najlepsze
Każdy samochód ma setki wariantów cenowych w zależności od wyposażenia (nie sądzę, żebyś porównał dwa takie same auta). A cenę samochodu się negocjuje (protip dla Ciebie jak będziesz kiedyś kupować auto).
1. Nigdy nie mów wszystkiego
Co do tych zaoszczędzonych 250 000 można utrzymać kierowcę (zrobić miejsce pracy).
Komentarz usunięty przez moderatora