Policja zapowiada walkę z piratami na rowerach
Wymuszanie pierwszeństwa, jeżdżenie po chodnikach, przejeżdżanie przez pasy dla pieszych, brawura - to najczęstsze grzechy polskich rowerzystów. Policja zapowiada, że dla "rowerowych piratów" nie będzie pobłażania i apeluje o rozwagę.
Koller z- #
- #
- #
- 219
Komentarze (219)
najlepsze
W #buskozdroj jest przyjemna ścieżka na al. Mickiewicza ale upodobali sobie ją piesi... 1.5m z boku jest idealny chodnik ale nieeee ścieżka lepsza.
Pytanie się samo ciśnie na usta. Dlaczego jak rowerzysta jedzie chodnikiem to huuuur durrrrr najgorszy ale jak piesi chodzą po ścieżkach przeznaczonych dla rowerzystów to już się o tym nie mówi ?
Mam prawko B, wkrótce przesiądę się na 125cm3, dużo śmigam rowerem, nie da się rowerem jeździć tylko po ulicy, to grozi samobójstwem, za dużo sytuacji na bycie naleśnikiem. Trzeba mieć coś większego na ulice np moto.
Dzisiaj widziałem taką akcję w wykonaniu SM. Złapali starszą kobietę i faceta, za przejeżdżanie przez przejście dla pieszych. Ścieżka rowerowa jak to zwykle,
Dodam jeszcze jedno.
W moim mieście ścieżek nie ma za wiele, to są śladowe ilości. Ale tam gdzie są ścieżki, są też przejazdy rowerowe przecinające drogi. Nigdy, dosłownie nigdy, gdy tamtędy jechałem żaden kierowca nie przepuścił mnie zgodnie z przepisami, że w tych okolicznościach rower ma pierwszeństwo. Ba, bywało nawet, że byłem świadkiem, jak na takich przejazdach kierowca potrafił otrąbić i spowyzywać rowerzystę bo ten nie raczył zejść z roweru i przeprowadzić, to pokazuje jak wygląda znajomość przepisów przez kierowców i patrzenie na
Jest na niego jednak jednak sposób: przejechać obok przejścia dla pieszych - należy tylko pamiętać aby nie najechać na zebrę.
Jaki wpływ na bezpieczeństwo ma zmuszenie do jazdy po ulicy osób, które wcale nie muszą znać super kodeksu drogowego , mieć prawa jazdy na drogach, gdzie nie są przestrzegane ograniczenia prędkości? Na pewno pozytywny?
No i jeszcze ten idiotyczny przepis z przeprowadzaniem roweru przez pasy. Jakby nakaz wolnej jazdy nie wystarczał.
1. Jaja sobie robisz? podstawą do wyjazdu na drogę jest znajomość
Jechałem potem chodnikiem - NIKOGO na nim nie było, jak już ktoś szedł to omijałem go bokiem.
Najlepiej karać za jazdę po chodniku... bezsens. Samochody parkują gdzie chcą, są porozstawiane po chodnikach i to przeszkadza, rowerzysta, który jedzie wąską drogą a
najkrótsza droga rowerowa w Gdyni
Idiota w BMW jest w zasadzie zwolniony od odpowiedzialności, a tutaj mamy kontrast jak to Policja będzie ścigać "zagrażających" całemu światu rowerzystom, którzy nie przeprowadzają rowerów przez przejścia.
Czy tylko ja dostrzegam tutaj jakieś szaleństwo rodem z komedii Barei?
Gdzie zachowanie jakichś
Niestety stanowczo za długo, do takiego wniosku dochodzę.
Ale nadal dziwię się kolejnym idiotyzmom jakie tutaj mają miejsce bo są tak absurdalne, że człowiek nie chce w nie wierzyć...
Przeraża mnie ten kraj, który określany jest mianem państwa prawa, a ja jakoś tego prawa nie widzę. Prawo w Polsce nie funkcjonuje, chyba, że ma się zasobny portfel.