I tu się nasuwa ciekawe zagadnienie. Ciekawe czy znalazcy uznają to za dzieło sztuki. Być może wyrył to nieutalentowany amator a dzieł prawdziwego Michała Anioła paleolitu nie znamy. W takim wypadku za 10 tys. lat po jakiejś apokalipsie dziełem sztuki będą współczesne bohomazy średnio uzdolnionego dzieciaka tylko dlatego że stare.
@kinlej: Ja myślę, że kiedyś wszyscy byli artystami. Tylko dzisiaj nagle wywyższa się niektórych przypisując im wielkie zdolności po zrobieniu jakiegoś bohomaza, kilku losowych plam na płótnie i tylko dlatego, że inni stworzyli sobie jakieś dziwne kryteria oceny nieprzylegające do pojęcia piękna większości ludzkości, której ta sztuka powinna służyć, umilać życie, skłaniać do podziwu i zastanowienia.
I to jest sztuka. Odtwarzanie rzeczywistości i piękna świata, a nie jakieś bohomazy, figury bez sensu i bezkształtne lub zniekształcone plamy farby.
W malarstwie promuje się brak przekazu, bo oni boją się, że ludzkie zaczęliby umieszczać na obrazach to co myślą np. treści polityczne lub religijne - do tego zwykłe popularne treści dla ludzi, a nie wymyślne bzdety dla wąskiej elity, która udaje, że coś z nich rozumie. Bezkształtność lub figury geometryczne
@Soren: Brzmisz jak socrealista palący Dalego, Picassa, Duchampa, Ernsta. Warchola, Pollocka, Miro i wielu innych na stosie podpalonym ideologicznym zaślepieniem i głęboką ignorancją.
Komentarze (29)
najlepsze
PS. Tak jestem pijany.
@Tomatino76: charakterystyczny styl dla artystów okresu paleolitu
W malarstwie promuje się brak przekazu, bo oni boją się, że ludzkie zaczęliby umieszczać na obrazach to co myślą np. treści polityczne lub religijne - do tego zwykłe popularne treści dla ludzi, a nie wymyślne bzdety dla wąskiej elity, która udaje, że coś z nich rozumie. Bezkształtność lub figury geometryczne