@NapalInTheMorning: Tak, tylko skoro mogą oferować bezpłatną wysyłkę to albo będą bardzo tanią przesyłkę oferować albo obniżą ceny produktów i na jedno im wyjdzie :) Tworzenie tylko zbędnych regulacji.
@dcmotor: pewnie tak, ale tu działa element psychologiczny. Różne gratisy, bonusy, promocje, programy lojalnościowe itp. są po prostu dobrze postrzegane przez część konsumentów, którym firma coś daje.
Choć oczywiście za darmo nic nie ma - i tak płaci za to użytkownik końcowy w cenie produktu.
@Shiroo: Ja proponuję zdelegalizować prasy drukarskie. Odbierają pracę tysiącom skrybów, którzy bez nich mogliby znaleźć pracę przepisując wszystkie książki ręcznie.
@to_jest_chyba_kurcze_zart: Moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć, co cenię w życiu najbardziej, powiedziałbym, że ludzi. Ekhm... Ludzi, którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam. I co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak
Zabawne jaki problem z księgarniami w 2014 roku, kiedy od lat już obwieszcza się koniec ery książek papierowych i zanik czytelnictwa języka pisanego dłuższego, niż kilka stron.
Czyżby z czytaniem książek nie było tak źle? Tylko się cieszyć ( ͡°͜ʖ͡°)
BTW: Wykop jest dołujący, bo przedstawia przede wszystkim smutne rzeczy ze świata. Będę starał się pisać pozytywny komentarz pod każdym takim artykułem.
@Greed: A ja uważam że to dopiero początek książek, a na pewno w Polsce. Internet daje zachętę do zdobywania wiedzy, ale jak wiadomo w internecie łatwo znaleźć koty i c---i i jakieś skromne teksty, ale dopiero książka może opisać jakiś temat dogłębnie.
Sam zakaz durny i trąci absurdem (już w topowym komentarzu napisano dlaczego), ale z drugiej strony zagrożenie rynku wielkimi korporacjami jest realne i tutaj nie ma się z czego śmiać. Na 2-3 osoby z małej księgarni przypadnie max. 1 w Amazonie (choć pewnie mniej), i tutaj leży problem. To małe i średnie przedsiębiorstwa decydują o zamożności kraju, wielkie korporacje już nie bardzo, a szczególnie zagraniczne wielkie korporacje.
Patrze na komentarze i nie wierze co widzę - jak tacy "wolnorynkowcy" biorą się za finanse w kraju to nie ma się co dziwić, że przy Niemczech, Francji czy USA jesteśmy trzecim światem.
Tamte kraje mocno chronią swoje firmy przed konkurencją zagraniczną. Im więcej przedsiębiorstw tym większe PKB - zagraniczne firmy owszem mogą zapewnić miejsca pracy, ale zyski wyciągną gdzie indziej, a podatków też za wiele nie zostawią.
@czupakadabra: Nie tłumacz im. Oni nie rozumieją jaki będzie efekt korwinowego wolnego rynku w środku ultrasocjalistycznej Europy, gdzie pierwszy lepszy "ukochany zachodni sąsiad" jest w stanie "kupić" naszą gospodarkę 4 razy i zaorać. Nie łapią, że nie będziemy rynkiem zbytu tylko tańszym Bangladeszem, bo za kontenerowce płacić nie trzeba...
@Licensed2Kill: tak. dyktatoryzm to problem zarzadzania (idiota zarzadca o nieograniczonych prawach). W skandynawii jest socjalizm w miare dobrze zarzadzany.
nie chce mi sie. poczytaj o obecnych gospodarkach. ile % ludzi trzeba, zeby zaspokoic potrzeby calej ludzkosci (indu, kompu i inne zacje), a potem skumaj czemu kraje z najbogatszymi spoleczenstwami w wiekszosci sa zarzadzane sa maniera socjalna.
Komentarze (198)
najlepsze
To może urzędowo nakazać kupowania książek w małych księgarniach? W razie co opornych można ukarać grzywną - zysk dla państwa.
Choć oczywiście za darmo nic nie ma - i tak płaci za to użytkownik końcowy w cenie produktu.
Czyżby z czytaniem książek nie było tak źle? Tylko się cieszyć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
BTW: Wykop jest dołujący, bo przedstawia przede wszystkim smutne rzeczy ze świata. Będę starał się pisać pozytywny komentarz pod każdym takim artykułem.
@Greed: ciekawa misja, ciekawy awatar ( ͡º ͜ʖ͡º)
to że płace są wyższe a nie niższe dla wszystkich zatrudnionych, jest jak najbardziej argumentem.
Tamte kraje mocno chronią swoje firmy przed konkurencją zagraniczną. Im więcej przedsiębiorstw tym większe PKB - zagraniczne firmy owszem mogą zapewnić miejsca pracy, ale zyski wyciągną gdzie indziej, a podatków też za wiele nie zostawią.
Dwa przykłady:
1.
Komentarz usunięty przez moderatora
nie chce mi sie. poczytaj o obecnych gospodarkach. ile % ludzi trzeba, zeby zaspokoic potrzeby calej ludzkosci (indu, kompu i inne zacje), a potem skumaj czemu kraje z najbogatszymi spoleczenstwami w wiekszosci sa zarzadzane sa maniera socjalna.
gadka na puste haselka mnie nie interesuje.