Urzędnik miał na myśli „czas netto” dlatego nie dotrzymał obiecanego terminu
Kobieta czeka od 5 lat na wypłatę odszkodowania za działkę, którą jej zabrał wójt. Po interwencji dziennikarzy sprawa miała być załatwiona w 3 tyg. Po 2 miesiącach okazuje się, że urzędnikowi chodziło o "czas netto".
Pauleta z- #
- 34
Komentarze (34)
najlepsze
k#?@A CO
Swoją drogą - te s%#!?syny (urzędasy) siedzą tam za NASZE pieniądze, powinni nam służyć pomocą, a to się okazuje jak zwykle, że to my jesteśmy dla nich, a nie oni dla nas. Ja przez ponad pół roku załatwiałem formalności związane z rozpoczęciem budowy domu. Prosty przykład: na papier (decyzję o warunkach zabudowy), na który powinienem czekać teoretycznie maksymalnie 2 miesiące