Piotr Iwanowicz to forma pośrednia. Poufała ale w granicach rozsądku i nie skracająca nadmiernie dystansu.
To też taka forma zwracania się do podwładnych czy współpracowników w stylu naszego "panie Wojtku".
Nie jest to przejście na Ty nie jest to też zwrot do obcego człowieka.
Ciekawostką jest też "Iwan Iwanowicz" to z jednej strony pogardliwe określenie człowieka znikąd z drugiej wymijająca odpowiedz na pytanie jak się nazywasz oznaczająca
Komentarze (116)
najlepsze
Nazywa się otczestwo.
I do tego zwracanie się w ten sposób ma swój wydźwięk kultruerowy.
Zupełnie inaczej dla Rosjanina zabrzmi "Piotrze" a zupełnie inaczej "Piotrze Iwanowiczu"
Piotr Iwanowicz to forma pośrednia. Poufała ale w granicach rozsądku i nie skracająca nadmiernie dystansu.
To też taka forma zwracania się do podwładnych czy współpracowników w stylu naszego "panie Wojtku".
Nie jest to przejście na Ty nie jest to też zwrot do obcego człowieka.
Ciekawostką jest też "Iwan Iwanowicz" to z jednej strony pogardliwe określenie człowieka znikąd z drugiej wymijająca odpowiedz na pytanie jak się nazywasz oznaczająca
Komentarz usunięty przez moderatora
Syn państwa Rokitów dostał po urodzeniu imiona Jan Maria. O to rozwiązanie wielkiej zagadki wszech czasów.