Napisał pan, że pan umie - a certyfikaty jakieś pan ma? Może chociaż szkolenie po drodze było?
Po co mi pan tu jakieś rysunki podsuwa... Ja potrzebuję dokumentów!
Pan mi tu pisze, że pan umie, kiedy żadnych dokumentów o długich szkoleniach, certyfikatu i 5 lat praktyki w zawodzie pan nie jest w stanie mi pokazać i z jakimiś próbami w parku pan mi tu wyjeżdża!
może gdyby jeden z drugim zamiast śmieszkować to zastanowilibyście się dlaczego właśnie ten list jest idealnym listem napisanym do włodaży Mediolanu.
Leonardo był na tyle mądrym i doświadczonym człowiekiem, że właśnie wyłuszaczył wszystkie swoje umiejętnosci jakie użyteczne byłyby dla jego przyszłego pracodawcy. On właśnie skutecznie sprzedał swoją wiedzę i umiejętności właściwej osobie. Nie skupiał się na pierdołach tylko wyłożył
Komentarze (105)
najlepsze
Napisał pan, że pan umie - a certyfikaty jakieś pan ma? Może chociaż szkolenie po drodze było?
Po co mi pan tu jakieś rysunki podsuwa... Ja potrzebuję dokumentów!
Pan mi tu pisze, że pan umie, kiedy żadnych dokumentów o długich szkoleniach, certyfikatu i 5 lat praktyki w zawodzie pan nie jest w stanie mi pokazać i z jakimiś próbami w parku pan mi tu wyjeżdża!
A jak zapytają o to gdzie widziałby się za 5 lat to przecież nie odpowie, że "na pańskim miejscu", bo oskarżą go o zamach stanu.
Jakim zwierzęciem chciałby Pan być i dlaczego baranem? ;)
->osusz fosę
Dziś padłoby pytanie: Jakie ma Pan doświadczenie zawodowe?
- Od 15 lat wynajduję różne rzeczy.
- Ale gdzie pan pracował przez te lata?
- Nie pracowałem. Jestem wynalazcą.
- Aha. Oddzwonimy do pana
Tak właśnie wygląda pop@#?$!@ona logika naszych pracodawców.
może gdyby jeden z drugim zamiast śmieszkować to zastanowilibyście się dlaczego właśnie ten list jest idealnym listem napisanym do włodaży Mediolanu.
Leonardo był na tyle mądrym i doświadczonym człowiekiem, że właśnie wyłuszaczył wszystkie swoje umiejętnosci jakie użyteczne byłyby dla jego przyszłego pracodawcy. On właśnie skutecznie sprzedał swoją wiedzę i umiejętności właściwej osobie. Nie skupiał się na pierdołach tylko wyłożył
- A ja nie mam telefonu
- Ok, ok...