jeżeli jest taki tłok to ostatni jadący powoli powinien mieć włączone awaryjne tylko po to żeby nikt mu w dupe nie wjechał bo 99%-om kierowców zapala się czerwona lampka jak widzi awaryjne.
Zakopuję, nie nadaje się to, bo sytuacja, jakich wiele na polskich drogach codziennie. Do tego jeszcze wrzuca to autor nagrania, który chce się pochwalić, jak to się super zachował.
@sniki666: awaryjne włączyły się od gwałtownego naciśnięcia hamulca. Kierowca busa nawet nie popatrzył w lusterko czy coś jedzie środkowym pasem pewnie. A jakby był załadowanym czymś ciężkim pod sam dach to by leżał na boku po takim manewrze
@stefangabon: Synku widać, że nie jeździsz za dużo samochodem. Odległość była i spokojnie mogłem wyhamować. Problem polegał na tym, że już czarna Honda za mną niestety nie, stąd unik. A kierowca busa rzeczywiście zaspał.
Komentarze (114)
najlepsze