Przecięte linki od roweru na klatce - pytanie o radę do ogarniętych wykopowiczów
Życzliwy sąsiad poprzecinał mi linki hamulcowe w rowerze i zostawił "sympatyczny" list. Prośbą o radę do bardziej doświadczonych - jest sens zgłaszać to na policję? Cokolwiek mogę zrobić oprócz zlinczowania wszystkich podejrzanych?
bziub z- #
- #
- #
- #
- #
- 221
Komentarze (221)
najlepsze
Gdyby kazdy tak sobie rowerek wystawial na klatke to by sie przejsc nie dalo.
Masz fantazje miec rower to sobie go trzymaj w mieszkaniu lub piwnicy.
Tak samo jak jest np kara za stawanie samochodem na chodniku. Bo musi miec on pewna
@gardan Masz trochę racji, ale z przejściem nie było problemu, zresztą i tak wszyscy jeżdżą windą.
... kiedyś miałem podobną sytuację, ktoś mi regularnie spuszczał powietrze i kradł wentyle ;-) Przynajmniej przez pewien czas. Nie mam niestety dobrego rozwiazania. U mnie, po kilku pompowaniach, dał sobie spokój.
Jeżeli w bloku jest piwnica, to rozwiazaniem może być trzymanie tam roweru. W niektórych blokach
@orian: Kiedyś czytałem, że sposobem na to jest pompowanie kół gazem łzawiącym. I modlenie się o to, żeby gumy nie złapać...