Amator. Przy takim ułożeniu ciała raczej trudno o niewywalenie się. Łokcie powinny być mniej więcej na wysokości rączki, a dłońmi należy trzymać góry boków koszyka. Brzuch można oprzeć o rączkę. Wygodna i bezpieczna poza.
@Frugos: Ja niestety dwa razy. Raz za bardzo wychyliłem się do tyłu i poleciałem na plecy, a wózek na mnie i co najgorsze było to w sklepie, wstyd :( A drugi raz to jak już sprawdzałem jazdę od środka, czyli siedziałem w wózku, a kolega pchał wózek, niestety przy pewnej prędkości kolega się potknął i wywalił, a ja ze sporą prędkością jechałem w wózku aż zatrzymał się na krawężniku, a
Ja też tak się przemieszczam :D Zgubiło go zgięcie nóg w kolanach i przesunięcie środka ciężkości układu wózek-zawodnik do tyłu. Mam nadzieję że dojdzie do siebie, zregeneruje siły, obejrzy "replay" parę razy i nie zrezygnuje z uprawiania tej pięknej dyscypliny!
Komentarze (56)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora