Pacjentka szpitala: - Za PRL karmiliśmy ludzi znaczniej lepiej niż teraz!
![Pacjentka szpitala: - Za PRL karmiliśmy ludzi znaczniej lepiej niż teraz!](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_l57MT2HhFK7kcus16qisnl2niO21P42W,w300h194.jpg)
Pacjentkę oburzyła zwłaszcza jakość masła. - To, co nam podano, co najwyżej leżało koło masła. To był wstrętny, utwardzony tłuszcz!
![Gazeta_Pomorska](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Gazeta_Pomorska_MHK50Xdrog,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 9
Pacjentkę oburzyła zwłaszcza jakość masła. - To, co nam podano, co najwyżej leżało koło masła. To był wstrętny, utwardzony tłuszcz!
Komentarze (9)
najlepsze
Człowiek ciężko pracuje, wszystkie składki popłacone. Traf chciał że ląduje w szpitalu. - Jedzenie tragedia, zdarza się że i personel zachowuje się źle. Oczywiście jeżeli do specjalisty, noto wszędzie kolejki. Ma sobie radzić i #!$%@?.
Po drugiej stronie barykady, mamy typa który poszedł siedzieć. Jedyna praca której się imał to kradzieże, dalsze źródło dochodu stanowiły zasiłki. Płacone składki zerowe. W pudle dostaje porządne jedzenie,
Porównanie do zakładów karnych, czas start..
Jakieś 15lat temu leżałem w szpitalu w Skierniewicach. Coś ok. 7 dni i z tego co pamiętam to była tam jeszcze własna kuchnia. Może to nie popularne, ale mi całkiem smakowało. Wiadomo. Nie doprawiane jakoś strasznie i bez soli (oddział kardiologi) ale generalnie żarcie dawało rade.