Anarchia na Ukrainie
Uzbrojeni cywile i wystraszona drogówka. Koleś z kamerą: "Dziś rano wyszło postanowienie Rady Najwyższej o tym że nie macie prawa opuszczać miejsc swojej dyslokacji. Proszę pokazać dokumenty! Powiedziałem dokumenty, BIEGIEM! JESTEM UZBROJONY, ROZUMIESZ CZY NIE, KUR#A!?!"
- #
- #
- #
- #
- #
- 174
Komentarze (174)
najlepsze
Ton rozmowy mi się nie podoba ale właściwie czy zrobili coś więcej jak wylegitymowanie milicjantów?
Jeden dekiel sie znalazl i teraz bedzie afera..
Nie wyobrażam sobie, żeby zwyzywać policjantów od pedałów i suk, i jeszcze potem odejść o własnych siłach...w Polsce, a co dopiero na Ukrainie
to Ty woły pasać możesz.
Rosja jednym słowem nawet nie pozwala bronić się innym przed sobą, czyli najbardziej agresywnym reżimem XX wieku, a w XXI już zdążyli zająć część Gruzji. Czyli Ruscy są jak bandyta, który wali człowieka kijem
@Gokiburi: jeszcze nie, ale poczekaj trochę
Czasem najprostsza myśl wcale nie jest najlepsza....
Odzyskalibyśmy trochę ziem (dobrych ponoć), a ruskie wzięliby wschód.