Polski przemysł stoczniowy - odrodzony w innej konfiguracji i kształcie
W klasycznym rozumieniu przemysł stoczniowy w Polsce istnieje w ograniczonym zakresie działalności. Jednak branża ta znów zatrudnia niemal tylu pracowników, co w latach prosperity, uzyskując natomiast o wiele wyższe przychody i z nielicznymi wyjątkami - wszystkie jej zakłady są rentowne.
Baron_Al_von_PuciPusia z- #
- #
- #
- #
- #
- 43
Komentarze (43)
najlepsze
Zapoznaj się z informacjami z innego znaleziska:
http://www.wykop.pl/link/1778996/przemysl-stoczniowy-pod-absolutna-dominacja-azji/
Nie wiem jak jest z Odrą ale w przypadku Wisły czytałem na wykopie szacunki entuzjasty rewitalizacji szlaku wodnego z Gdańska do Krakowa, który przewidywał że koszt jednego kilometra rewitalizacji będzie wynosił "jedynie" tyle co koszt jednego kilometra autostrady + jednego kilometra kolei wysokich prędkości. Może w przypadku Odry jest podobnie co czyni w tej chwili taką inwestycję nieopłacalną w porównaniu np. do budowy sieci dróg czy remontów kolei?
2. firma pada, prezes dostaje olbrzymia odprawe i premie za udane zarzadzanie
3. ci sami panowie przychodza i wykupuja cala firme na ustawionym przetargu za grosze
4. firma wznawiaja produkcje
wkrotce LOT tak upadnie, a po paru latach w nie polskich rekach znow bedzie rentowny
w normalnym kraju taki "prezes" powinien siedziec ,
- zadłużonej po uszy stoczni,
- w której działają rozpasani zwiazkowcy,
- przez co nie można na czas zwodować zakontraktowanych statków,
- której organizacja pracy, zarządzanie i marketing trzeba postawić od nowa
- w której trzeba zrestrukturyzować załogę (zwolnić)
- z której zwolnią mnie politycy prędzej czy później niezależnie od wyników, to...
...wolę poczekać jak upadnie, a i za walizkę się nieobrażę
.
.
.
.
.
Kto nie ryzykuje ten nie ma