@LouisCypherr: Znajomy tak zrobił. Jakiś gość mu zaparkował na jego wykupionym miejscu, to zastawił go jednym samochodem i przez następne 2 tygodnie jeździł innym.
@Janusz_Polak: będzie potrafił wyjechać? chyba nie widziałeś jak niektórzy ustawiają sobie poprzeczkę jak blisko będzie w stanie podjechać...
Mandat? jebnij się w czoło....To, że ułamek promila januszów ma w dupie swoje samochody i nie patrzy jak jeździ z hakiem to każdy ma cierpieć z tego tytułu?
Ło matko, mam to każdego dnia prawie na osiedlu. Są takie miejsca do parkowania na 5 aut, ale jak ktoś z końców zrobi z 0,8 m luzu, to wchodzą 4.
I niestety zawsze ten luz na 0,8-1,5 m robią kobiety. Zwrócisz takiej uwagę, to nie ma pojęcia o co chodzi, a jak zajarzy, to mówi: "no gdzieś muszę wysiąść".
@text: u mnie na osiedlu jest dokładnie taka sama sytuacja, miejsce na 4samochody a często się ledwo 3 mieszczą. Z czego problemem jest 2 sąsiadów, sąsiadki na szczęście umieją parkować :)
U mnie na osiedlu znalazł się człek co swoim równoległym parkowaniem zablokował 3 miejsca. Sytuacja powtórzyła się na drugi dzień. Wracałem w nocy z pracy i akurat nie było żywcem gdzie się wcisnąć. Jak już zaparkowałem 3 bloki dalej (wciskając się gdzieś na zakręcie pomiędzy lampę uliczną, a inne auto), to wystosowałem mu kulturalną notkę informacyjną i umieściłem za wycieraczką. Nie trzeba było nawet zastawiać auta. Kierowca szybko zrozumiał swój błąd i
Ja kiedyś się na osiedlu "zemściłam" na jednym aucie... Mamy wyznaczone po 4 miejsca parkingowe w ciągu i potem jest przerwa na kawałek trawnika, a jeden pajac stał idealnie na środku dwóch miejsc, z czego jedno przylegało do trawniczka, więc nie mogło być mowy o sytuacji, gdzie nie mógł inaczej zaparkować. Moja "zemsta" polegała na namalowaniu mu na przedniej szybie wielkiego #!$%@? szminką do ust - auta nie uszkodziłam i nie musiał
Jakiś czas temu pod moim blokiem parkował gość zawsze na chodniku, tak że nie dało się przejść. Pierwsza moja myśl była taka żeby złamasowi przechodzić po masce. Ale ochłonąłem, stwierdziłem że wandalem nie jestem i wymyśliłem coś innego. Przykleiłem mu na szybie następującą wiadomość:
"Parkujesz jak ostatnia pi*da. To jest pierwsze ostrzeżenie. Następne będzie identyczne, ale owinięte w cegłę i na przednim siedzeniu."
@Janusz_Polak: kupił używaną, z dziurawym tłumikem, stawia i tak stoi całą k%?!a zimę, a jeżdzi busem, a beta k%?!a stoi, któregoś dnia wezme ze czterech kumpli i przeniesimy tył, albo wstawimy w krzaki, burak na buraki, tytularny Cham z grójca
Sorry ale w Krakowie to ludzie mają jednak naprawdę coś nie tak z głową z tymi miejscami parkingowymi. Kiedyś przenosiliśmy firmę i przywieźliśmy meble postawiliśmy busa pod firmą na chodniku może zajęło to 5 minut i już przybiegła jakaś nawiedzona baba bo to jej miejsce na chodniku do parkowania. A skąd ja ma do o tym wiedzieć nie było podpisane i było puste.
Komentarze (233)
najlepsze
Mandat? jebnij się w czoło....To, że ułamek promila januszów ma w dupie swoje samochody i nie patrzy jak jeździ z hakiem to każdy ma cierpieć z tego tytułu?
Proponuję po prostu zmianę mentalności.
I niestety zawsze ten luz na 0,8-1,5 m robią kobiety. Zwrócisz takiej uwagę, to nie ma pojęcia o co chodzi, a jak zajarzy, to mówi: "no gdzieś muszę wysiąść".
Lub: "ale ja parkuję z boku, komu przeszkadzam"?
Dlatego każdy powinien mieć prawo,
@MeTeo:
Jakoś z 80% osób daje radę :D
Poza tym są linie, a i tak stają tak:
http://i.imgur.com/Nv33S2U.jpg
- terenówka po prawej stoi idealnie, aż za dobrze wręcz. Kierowca wysiada na trawnik, zas wiele kobiet potrzebuje tam 1 m + czerwony dywan.
Natomiast są tacy, co mają 1 m luzu tam i duuuupa.
Ale o autorze tekstu z tej karki można z pewnością powiedzieć że jest prostakiem.
"Parkujesz jak ostatnia pi*da. To jest pierwsze ostrzeżenie. Następne będzie identyczne, ale owinięte w cegłę i na przednim siedzeniu."
Od tego czasu parkuje 2 bloki dalej pod kamerą
Podwójna moralność ;). Groźby niby to karalne, a ryj to byś skuł.
To żadna groźba karalna nie jest. To po pierwsze.
Po drugie bardzo sensowne zachowanie.