@megawatt: Tramwaj zatrzymał się kilkadziesiąt metrów dalej, bo motorniczy w ogóle nic nie zauważył i jechał dalej. Dopiero po interwencji pasażerów się zatrzymał
Interesująca była wypowiedź świadka, młodego chłopaka, który mówił, że po wypadku zebrał się tłum ludzi i praktycznie nikt nie pomagał, a część osób robiła zdjęcia zwłokom.
@jurny_juhas: media podchwyciły temat i teraz wałkują o zdarzeniach o których wcześniej nawet by nie wspomnieli. Owszem o tym zdarzeniu, czy o tym gdzie gnojek wjechał w ludzi by powiedzieli ale nie o tym że w jakimś pipidówku ktoś jechał pijany. A teraz byle pijany i już masz news dnia, stąd uczucie że jest jakaś masakra, a tak naprawdę jest jak zwykle.
@Banek3000: możliwe, aczkolwiek to pokazuje, że ludzie mają jednak kompletnie w dupie to, że nie tylko są zagrożeniem sami dla siebie, ale dla innych, niewinnych ludzi. To jest najgorsze. Bo to, że wpadnie na drzewo i się zabije po pijaku, to "pół biedy", ale jeśli kogoś po drodze zgarnie, to już słabo.
@UpsideDown: Możesz się śmiać z tego, ale niestety w naszej mentalności tak jest, że jak są święta, to trzeba wypić, a jak ktoś odmawia, to dziwak. Przykra Prawda :(
Komentarze (161)
najlepsze
a tramwaj zatrzymał się po ponad 100 metrach od miejsca zdarzenia
ps. Jestem abstynentem.
Komentarz usunięty przez moderatora