parę ładnych lat temu jak byłem na studiach kolega ze stancji rozrabiał spirytus z jakimiś cukierkami (zastrzelcie mnie ale nie pamiętam nazwy) smakowało nawet nawet, więc troszkę sie wypiło. Następnego dnia rano ide do ubikacji się odlać a patrzę, przecieram oczy moj mocz jest zielony jak cukierki z ktorymi był rozrabiany spiryt :)
@mikolajeq: Hallsy może? Piłem raz w akademiku wódkę z tymi cukierkami (niebieskimi dokładniej) i wódka była niebieska, plus miała miły, odświeżający zapach :P
@ffrankowski: Człowiek sobie sika, patrzy - a tam purpurowy mocz. Myśli sobie: "o #!$%@?!" i biegiem do Internetu, by sprawdzić o co chodzi. Znajduje "purpurowy mocz" a tam "Nie ma czegoś takiego jak purpurowy mocz".
@gardan: weź mi nie przypominaj tego. Nie dość, ze zjadałem te tabletki, to jeszcze miałem zalecenie od lekarza codzienie brać gorącą kąpiel i zaraz po niej przez przynajmniej pół godziny biegać po schodach tam i z powrotem.
Ponadto, sikać potem musiałem przez sitko, żeby nie przeoczyć ewentalnego kamienia/ piasku.
Miesiac sie mordowałem i co? absolutnie nic.
Ale uwaga, teraz najlepsze.
Po wszystkim poszedłem znów na usg, żeby zobaczyc co sie stało
@IreuN: miałem intensywnie zielone szczochy chyba przez miesiac jak dostałem od urologa tabletki na rozpuszczenie kamieni nerkowych. To był bodajże azjatycji specyfik z wyciagiem z konika morskiego (!). Teraz już chyba nie da sie tego dostać, bo unia zakazała.
przeczytałem "kolor oczu", dopiero przy fioletowym doszło do mnie że chyba coś nie tak.
@rowerzy: Mnie wcześniej zastanowił zielony. A jeszcze wcześniej obsesja na punkcie wody - kurde, co oni z tym piciem wody na podstawie koloru białka oka?
Komentarze (115)
najlepsze
parę ładnych lat temu jak byłem na studiach kolega ze stancji rozrabiał spirytus z jakimiś cukierkami (zastrzelcie mnie ale nie pamiętam nazwy) smakowało nawet nawet, więc troszkę sie wypiło. Następnego dnia rano ide do ubikacji się odlać a patrzę, przecieram oczy moj mocz jest zielony jak cukierki z ktorymi był rozrabiany spiryt :)
coolstory off
No i już człowiek nie wie komu wierzyć.
Ponadto, sikać potem musiałem przez sitko, żeby nie przeoczyć ewentalnego kamienia/ piasku.
Miesiac sie mordowałem i co? absolutnie nic.
Ale uwaga, teraz najlepsze.
Po wszystkim poszedłem znów na usg, żeby zobaczyc co sie stało
edit
znalazłem
@rowerzy: Mnie wcześniej zastanowił zielony. A jeszcze wcześniej obsesja na punkcie wody - kurde, co oni z tym piciem wody na podstawie koloru białka oka?
PS. to prawda
fioletowy się robi w niektórych porfiriach po wystawieniu moczu na światło słoneczne (w Hożych Doktorach było)
W skrócie:
brązowe plamy przy korzeniach włosów,
zimna i wilgotna skóra ciała i rąk,
niesmak w ustach pojawiający się szczególnie rano,
skurcze w łydkach i palcach rąk,
pajączki skórne,
ginekomastia u mężczyzn,
brak apetytu,
wzdęcia brzucha,
zabarwienie na żółto spodu języka,
przewlekłe zmęczenie i senność, apatia,
pojawienie się na ciele piegów, brązowych znamion i brodawek,
tendencja do depresji,
niemożność wykonania