Nie chcą się żenić, brać kredytu - co z tymi facetami?
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_FQANazHEFTi24xihuvA40ynOU5v6FEuw,w300h194.jpg)
'Mój kolega z czasów studiów wyznawał zasadę, że idealna dziewczyna to taka, za którą nie musi się wstydzić w żadnej sytuacji. Uważaliśmy to za dziwny minimalizm, ale im jestem starsza tym częściej o tym myślę' - opowiada Marta. Czy nasze oczekiwania względem partnerów zmieniają się wraz...
- #
- #
- #
- #
- 511
Komentarze (511)
najlepsze
ps. jak przyjdzie starość to za zaoszczędzoną kasę można wynająć młodą, świeżą opiekunkę...
To chyba polega na tym, że wyciągają oni jakichś parweniuszy, którzy są absolutnie niereprezentatywni dla ogółu i pytają się ich jakie mają zdanie, a później ekstrapolują na ogół ludzi
A potem różni zblazowani ludzie w komentarzach wszystko sprowadzają do absurdu, są radykalni w krytyce skrajnych postaw i hejtują tym samym wszystkich, albo kobiety, albo mężczyzn
A potem wykopki mówią
@KREM_Z_BROKUL: branie kredytów na biznes a branie kredytów konsumenckich to dwie różne sprawy.
PS: W ogóle sam styl pisania tych "lajfstajlowych" artykułów z gazety.pl mnie denerwuje - jest straszny, brrr.
Ja to jestem chyba na całkowicie straconej pozycji...
- dzieci nie chcę przynajmniej narazie
- ślub mi niepotrzebny...
- kredyt wziąłem sam ze sobą...
Całe te wypowiedzi brzmią tak jakoś... śmiesznie.. jakby panny płakały że faceta nie mogą sobie uwiązać wokół szyi i go dymać..
Bo czymże jest dziecko, ślub lub kredyt? Formą ciemiężenia... Wtedy nieistotna jest miłość... Niełatwo się wtedy z tego wypisać.. Zwłaszcza z kredytu.. bywa bardziej
Gorzej z kredytem we frankach jakiś czas temu.. Jak ludzie pozaciągali w niżu kiedy frank był tani a mieszknia drogie to teraz pomimo wielu lat spłat musieliby zapłacić więcej niż wzięli.. I tak dla przykładu kolega ma ratę ponad 2k za 64 metry... a ja w PLN z kredytem od 3 miesięcy mam ratę
Ależ to jest banalnie proste!!!
Dlatego, że w dzisiejszych czasach prawie wszystkie związki są rówieśnicze! (Dwa lata różnicy to żadna różnica)
Normalny, przeciętny mężczyzna odczuwa realną możliwość i potrzebę posiadania dzieci w wieku 30-35 lat, a nawet później. Natomiast normalna kobieta mocno przed 25. Po prostu tak jest, koniec, kropka. Biologia i fizjologia. Takie są fakty i żadna ideologia tego nie zmieni (póki co).
@c_u_k: a czy były mężatkami? Jak nie, to chyba oczywiste, że nie chciały mieć w swoich nieformalnych związkach dzieci...
Może i jestem skostniałym dinozaurem, ale widzę to co widzę, wiem
Niestety takie gadki szmatki potem się przekładają się na to, że politycy dochodzą do władzy i chcą kierować życiem ludzi.
Zarówno lewica i prawica chcą mówić ludziom jak żyć, tylko ci mówią inaczej, a ci inaczej.
Co do bykowego, ostatnie jakie pamiętam wieści to proponował to jakiś
Moim zdaniem to nie żaden minimalizm, a wymaganie niemożliwe do spełnienia dla dużej części różowych pasków :)
Niedawno moja żona stwierdziła, że ona nie popełnia błędów... bo przecież nie zwracam jej uwagi, nie poprawiam jej. Ja natomiast popełniam błąd za błędem i ciągle mnie krytykuje. Wniosek z tego taki wysnuła, że ona jest idealna, a ja jestem zły ;-)
Nie dociera do niej to, że w moim przekonaniu nie ma sensu zwracać uwagi na wszystko, co druga strona robi źle. Np. papierek
Nikt o zdrowych zmysłach nie robi dzieci w tym smutnym kraju, gdzie nie ma nadziei na normalne życie (chyba że
o Panie, to jest ciekawe, te kobiety z podstawówki i LO które nie uchodziły za piękne jak widzę je po 10 latach to są często bardzo ładne i zadbane kobiety, poniewaz musiąły nadrabiać, chodzić na fitness etc, zapracować na siebie. Skolei te ładne myślały że tak będzie zawsze przez co nie pracowały nad sobą.
feministki vs. szowinisci
linuksiarze vs. windowsowcy
konsolarze vs. pctowcy
ps vs xbox
w internetach to ludzie jakoś dużo łatwiej się dzielą niż w prawdziwym życiu (chociaż oczywiście wszyscy sa tolerancyjni i otwarci) :D
Pierwszy!