Dyrektorka szkoły zatrudniła córkę, zwolniła doświadczoną nauczycielkę
Jak dostać pracę w szkole? Najlepiej mieć matkę dyrektorkę. Takie porządki panują m.in. w Gorzycach. Porządki, dodajmy, które aprobują władze gminy.
bez_spojlera z- #
- #
- #
- #
- 47
Jak dostać pracę w szkole? Najlepiej mieć matkę dyrektorkę. Takie porządki panują m.in. w Gorzycach. Porządki, dodajmy, które aprobują władze gminy.
bez_spojlera z
Komentarze (47)
najlepsze
Obecnie każdy nauczyciel zarabia tyle samo - nie ważne czy jest z powołania czy nie, czy jest wyedukowany czy nie. Z drugiej strony po co ma coś robić skoro dostaje stałą pensję.
Gdyby system edukacji był uwolniony i lepszym nauczycielom można by płacić o wiele więcej mielibyśmy elitarne szkoły gdzie nauczała by naprawdę dobra kadra. Szkoły mogły by odkupować między sobą nauczycieli przebijając kolejne oferty. Niestety to co piszę
Swoją drogą nie rozumiem, dlaczego się dziwicie że zatrudniła swoją córkę. Takich przypadków w Polsce w szkołach są dziesiątki tysięcy! Zatrudniane są najpierw żony dyrektorów, córki, ciotki, babcie a dopiero później znajome bądź po "posmarowaniu".
Moja żona skończyła germanistykę, złożyła ok 50 CV po różnych szkołach no i niestety nie udało się (miała propozycję złożenia oprócz CV
Kolega ten poza AWFem, 2 lata wcześniej zaliczył MONAR - wydział narkotyczno-sterydowy (sic!), dzięki temu uniknął pudła za inne przewiny. Kolega ten notorycznie spóźnia się na prowadzone przez siebie zajęcia, a gdy już dotrzę zadaje dziewczynkom
A powinno :)