Rewolucja na drogach: Miasta i gminy nie zarobią już na fotoradarach

Gminy nie będą mogły ustawiać i używać fotoradarów. Reporter RMF FM Mariusz Piekarski dotarł do założeń projektu ustawy posłów PO. Przewiduje on odebranie strażom gminnym uprawnień do rejestrowania wykroczeń drogowych. Wszystkie gminne fotoradary mają trafić pod opiekę Inspekcji...

[mechagodzilla]

Najpierw nasrają na środku a potem z wielkim zaangażowaniem to sprzątają. Tak sobie działa socjalistyczna władza w Polsce i dobrze z tego żyje.

[Mr--A-Veed]

@mechagodzilla: Sprzątają? Po prostu zabierają fotoradary gminom, żeby hajs pompować do własnej kieszeni, a nie samorządów. Kierowca się chyba tutaj najmniej liczy.

[Mr--A-Veed]

@Wiceps: O jakie utrzymanie władzy chodzi? Teraz zaczęło się zwijanie interesu i ewakuacja zanim spadnie na nich odpowiedzialność za wyrządzone szkody.

Ewentualnie zmienią szyld i znowu dorwą się za 2 kadencje.

[Ekso]

Haha... Dwa razy drożej niż w niemczech.. a zakładając różnice w sile nabywczej i wartości pieniądza.. jakieś 4-8 razy wiecej...

Genialne!!! jak zniszczyć polaków by skomleli jak psy bez żarcia..

Nie jestem przeciwnikiem dużych kar ale niech najpierw zweryfikują absurdalność prawa i znaków.. Bo w skoku na kasę z mandatów zmieni się tylko to kto na tę kasę będzie skakał i gdzie będzie ona trafiać...

[masta_blasta]

@Ekso: poza tym dotyczy to glownie fotoradarów wiec czy to takie trudne uważać na radar gdy juz nie będzie schowany w bagażniku strażnika, śmietniku czy psiej kupie?

[masta_blasta]

@Ekso: nie przesadzaj. Dla wielu takie mandaty jak teraz to za malo. A jeśli chodzi o Bialy Bor ciekaw jestem ile km drog maja w opiece ze co roku 1,5 melona im potrzeba. Jakoś to miasteczko jakością drogi dupy mi nie urwalo a przy 40km na godzinę przyjrzalem sie dokladnie.

[simperium]

No, super zmienia się na "lepsze". Po kolei:

Wszystkie gminne fotoradary mają trafić pod opiekę Inspekcji Transportu Drogowego.

czyli: przychodzi mandat, albo płacisz, albo jedziesz się tłumaczyć pod Warszawę. Rozwiązanie opłacalne dla mieszkańców Warszawy, dla reszty Polski nie bardzo (co ma znaczenie, gdy łapie Cię lokalny fotoradar).

Pieniądze

[Mkaa]

@simperium: Dlaczego to zawsze miałby płacić właściciel samochodu? Jeśli kierowca pojazdu potrąci kogoś pod wpływem alkoholu to siedzieć też pójdzie właściciel pojazdu?

[Mkaa]

@simperium: Jeśli wskaże nieistnejąca osobę powinien być ukarany za poświadczenie nieprawdy i wprowadzenie w błąd funkcjonariusza publicznego. Oni chcą tylko zautomatyzować proces żeby pieniądze szybciej i w większej ilości wpadały do budżetu. Teraz wyobraź sobie, że właściciel firmy dostaje wezwanie do zapłaty bez zdjęcia jak to ma miejsce teraz i musi sam szukać sobie sprawcy. A wypożyczalnie samochodowe? Będą wzywały każdego klienta do zapłaty, jeśli ten dobrowolnie nie zwróci im

[CzarnyOwiec]

dokąd nie uchwalą to nie uwierzę. PSL zapewne będzie chciało zadbać o swoich kolesi w regionach. Czasem dla takiej małej gminy to pokaźne źródło dochodu i bez walki się tego nie pozbędą. A kierowcy i tak wszystko jedno zmieni się tylko łupieżca. W niektórych wypadkach lepiej się nawet było użerać ze straża gminną, bo nie byli oni oblatani w prawie i przy różnych sztuczkach dało się legalnie im nie płacić. Inna sprawa

[zielac]

Chodzi tylko o to, że rząd centralny będzie miał monopol na czerpanie korzyści z fotoradarów kosztem samorządów. Dla kierowców nie będzie żadnej różnicy.

[eloar]

@Tym: Jasne że żadnej. ITD niestety stało się urządem zdzierania kasy aktualnie więc zaciera już ręce na te miliony.

[Mkaa]

@eloar: Dla kierowców będzie nawet lepiej. To właściciel auta bez składania żadnych wyjaśnień będzie musiał zapłacić tyle ile zażyczy sobie od niego ITD. Jeśli jakiegoś kierowcę zdenerwuje pracodawca w ostatnim dniu jego pracy przy tych wysokościach mandatów za kilka zdjęć może narobić kilka tysięcy zł tytułem kar. Do pracodawcy przyjdzie pocztą polecenie zapłaty gdy sprawca już od dwóch miesięcy będzie w Holandii.

[wawelski5]

Zauważcie, że w tekście jest napisane: "Za wszystkie fotoradary stacjonarne ma odpowiadać wyłącznie ITD" . Słowem kluczem może tu być "stacjonarne". Czyli te które strażnicy wiejscy wożą na pace berlingo czy czegoś w podobie i których jest pewnie z 90% pozostaną przy gminach.

[CzarnyOwiec]

Dzięki temu nie trzeba będzie ustalać sprawcy wykroczenia, a karę będzie można przypisać właścicielowi samochodu.

Dzięki temu nie trzeba będzie ustalać sprawcy wykroczenia, a karę będzie można przypisać właścicielowi samochodu.

To brzmi co najmniej niepokojąca, ciekawe czy zmienią coś w trybie odwoławczym. Poza tym mandat bez punktów także brzmi to już typowo zarobkowo, a nie prewencyjnie. Poza tym jak właścicielem będzie firma leasingowa to co niby ją obciążą a oni będą się

[Mkaa]

@CzarnyOwiec: Firmy leasingowe zapiszą sobie w umowie, że użytkownik im zwróci z nawiązka bo przecież oni żadnych czynności nie wykonują bez dodatkowych opłat. Niektóre już teraz mają specjalną opłatę za informowanie policji/itd o użytkowniku pojazdu. Dostajesz mandat plus fakturę z leasingu.

[LDevil]

@CzarnyOwiec: A co tu do sprecyzowania? Od teraz w interesie właściciela pojazdu będzie dbanie o właściwą ewidencję użycia pojazdu. O firmy leasingowe to się nie martw, one sobie poradzą z kierowcami łamiącymi przepisy.

[Elryk]

Autorzy projektu tłumaczą, że chodzi o to, aby fotoradary nie były traktowane przez gminy jak maszynki do zarabiania pieniędzy.

Haha... Autorzy projektu to dobrzy politycy: wiedzą, że najlepsze kłamstwo to takie, które zawiera część prawdy.

A cała prawda jest taka: Chodzi o to, aby fotoradary nie były traktowane przez gminy jak maszynki do zarabiania pieniędzy i o to, aby od teraz były maszynkami do zarabiania pieniędzy przez rząd.

[endruid]

może w końcu fotoradary będą stały w miejscach naprawdę niebezpiecznych...

[c.....n]

@endruid: Pfff. Będą stały tam gdzie stoją, jedyna różnica będzie taka, że środki z mandatów zamiast do budżetów gmin trafią do budżetu centralnego.

[u.....a]

Karę za przekroczenie prędkości płacić będzie właściciel samochodu, a nie kierowca

Oprócz tego, kiedy kierowca złamie przepisy cztery razy w roku, to czwarty i każdy kolejny mandat zostanie zwiększony o połowę.

Blad merytoryczny. Niech sie zdecyduja kto bedzie placil. Jesli wlasciciel samochodu, to zapowiadaja sie niezle jaja we flotach. A leasingi calkowicie podwazaja sensownosc tego artykulu. (nie koniecznie ustawy, byc moze dziennikarz uproscil pewne kwestie)

[djarq]

@uwaga_ironia: Mhm, już widzę jak TK się do tego przypierdzieli z ochotą - a posełki będą płakać że chcieli dobrze, a wyszło gówno przez TK...

[LDevil]

@Tasde: Jak jesteś pracownikiem to nie musisz nic podpisywać, ponieważ reguluje już to kodeks pracy:

Art. 114.

Pracownik, który wskutek niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków pracowniczych ze swej winy wyrządził pracodawcy szkodę, ponosi odpowiedzial-ność materialną według zasad określonych w przepisach niniejszego rozdziału.

W innym wypadku po prostu nie dostaniesz dostępu do samochodu firmowego bez podpisania stosownych papierków. Proste i skuteczne.