Ogolnie jedyny wegiel jaki w zyciu kupuje to takie w pieciokilowych workach z napisem barbecue na stacji benzynowej, ale nawet ja wiem o tej metodzie:) ameryki nie odkryl autor tego artykulu
@Otsego_Amigo: W sumie daloby sie to sprawdzic, na mojej uczelni robimy badania hydrogeologiczne dotyczace zawartosci wody w gruncie i jego zdolnosci do jej przyjecia i oddania. Z malego bo malego, ale z doswiadczenia moge powiedzec, ze nie przyjmie jej tak duzo. Wegiel kamienny dobrej jakosci, jest na tyle zlityfikowany, ze nie ma duzej zdolnosci. Co innego mial, ktory pod wplywem wody bedzie sie "laczyl" i zwiekszal obietosc. Przy badaniu odsaczalnosci skal
dobre, ktoś odkrył jawną tajemnice.... odkąd jest sprzedaż węgla to leją i polewają, dotyczy to również węgla workowanego i ekogroszku. W powiązanych dodałem swój wcześniejszy artykuł na ten temat
@andrstac: kamienny weźmie 10-14% wody - to jest dużo i jest opłacalne dla jednej i oczywiście strata dla drugiej strony. Ale to i tak ch?% w porównaniu do niedoważania węgla w stosunku do zamówienia
Komentarze (41)
najlepsze
W zwykłym sklepie woda kosztuje znacznie drożej, nawet i 1,60 za pół litra.