1600 brutto - Za mało, by żyć. Za dużo, by umrzeć?
To nie życie, to walka o przetrwanie. Nie funkcjonowanie, a wegetacja – twierdzą osoby, które żyją w Polsce za pensję minimalną. Może ich być nawet 1,5 miliona.
skarlaly_pomiot z- #
- #
- #
- #
- #
- 283
To nie życie, to walka o przetrwanie. Nie funkcjonowanie, a wegetacja – twierdzą osoby, które żyją w Polsce za pensję minimalną. Może ich być nawet 1,5 miliona.
skarlaly_pomiot z
Komentarze (283)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Problem jest i wcale niełatwo go rozwiązać. Tzn. rozwiązanie jest jedno - ludzie będący na samym dole drabinki muszą skądś (nieistotne w tym momencie, skąd, może być nawet /dev/null lub czarna d*pa)
A)
1) Za "psie grosze" pracują tylko ci co chcą. Zazwyczaj dorobkiewicze.
2) Część ludzi dostaje kopertę "pod stołem"
3) Ci którzy pracują za "psie grosze"- bo muszą- są sami sobie winni.
B)
1) Jeśli praca jest gówno warta to gówno się zarabia
2) Jeśli punkt B 1) to nie prawda: Pracodawców stać na to aby
Jest praca dla specjalistów. A specjalistą nie będziesz po roku dowolnego kursu.
Teraz osoba studiująca prywatnie musi płacić za swoje studia i za studia jakiegoś darmozjada na państwowej uczelni - w takich warunkach rynek uczelni prywatnych w Polsce nie ma się najlepiej (choć jest kilka bardzo dobrych), ale gdyby tylko sprywatyzowali wszystkie uczelni i przestali je finansować to większość problemów by zniknęła.
Niech te roszczeniowe nieroby wezmą się do roboty albo zmienią pracę a najlepiej niech niech założą własną firmę i płacą ile uważają. Co za lewaki!!!!111jeden
No właśnie. Trzeba było wybrać coś jeszcze lepszego...
Zawsze może wynająć miejsce w pokoju. Zapłaci ze 400zł.
Ja zarabiając ponad dwa razy tyle za tel. płacę max 10-15zł/mc
Trzeba było myśleć wcześniej. Iść na lepszy kierunek. A