Nie wiem, ja na ich miejscu zacząłbym szukać możliwości jakie daje mieszkanie na wsi i posiadanie pewnej ilości ziemi. Zacząć uprawiać lub hodować zwierzynę pod zysk. Czemu każdy szuka pracy u kogoś jak sam równie dobrze powoli i małymi krokami mógłby tworzyć pracę dla siebie i innych?
@Yookas: No tak, to by było dobre rozwiązanie gdyby nie biurokracja (wina tuska jak najbardziej). Takie mleko czy jajka musieliby sprzedawać na czarno, bo raczej nie spełniliby norm typu opieczętowane jajka, wykwfelkowana obora i z pewnością masa innych o których nie wiem.
Ale, ze co Tusk ma z nimi zrobic? Zatrudnic w jakims urzedzie? Tacy ludzie narzekaja na brak pracy i "prywaciarzy" oszustów - milo byloby gdyby dostrzegli kto rzeczywiscie tworzy miejsca pracy, bo nie Tusk i państwo.
Tak sobie mysle, tak na logike, czyz nie mozna stworzyc jakis preferencyjnych warunkow dla wszystkich firm, ktore otwarlyby w takich rejonach Polski swoje biznesy? Przeciez to bylaby win-win sytuacja, ludzie mieliby prace, dany region zyskalby inwestorow, polepszylaby sie sytuacja ekonomiczna regionu.
Tak mysle patrzac z perspektywy miasta w ktorym mieszkam, miasta ktore w latach 90 wlasnie tak zrobilo i naprawde wyszlo to wszystkim na dobre.
@dwie_szopy_jackson: Takie rejony Polski, to połowa miasteczek i wsi, lepiej zająć się zmianą przepisów w całym kraju, wtedy może ci obieracze cebul będą mieli jakąś alternatywę, a i wtedy ich sytuacja będzie lepsza
Komentarze (191)
najlepsze
~D.Tusk
Remedium na ich problemy.
Tak mysle patrzac z perspektywy miasta w ktorym mieszkam, miasta ktore w latach 90 wlasnie tak zrobilo i naprawde wyszlo to wszystkim na dobre.
Belfast, bo o tym miescie mowie, w
tak to jest właśnie wizja Polski wg PO kilka ogromnych przeludnionych miast a dookoła pustynia.
Żeby ludzie tej nędzy nie widzieli.