Płacisz za zakupy, a kasjer pyta cię o kod pocztowy?
![Płacisz za zakupy, a kasjer pyta cię o kod pocztowy?](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_1IyKTQHAYXDrWKW1SKYuNJLBS6mz8pxw,w300h194.jpg)
Coraz częściej przy płaceniu za zakupy możemy usłyszeć pytanie o kod pocztowy. Zadają je kasjerzy m.in. w drogeriach Natura i w Carrefourze. Choć pytanie brzmi niewinnie, GIODO radzi, żeby nie ujawniać prawdziwych informacji, bo mogą posłużyć do bardzo szczegółowego profilowania klientów.
![lukrussa](https://wykop.pl/cdn/c3397992/lukrussa_e4kTysWRp3,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 136
Komentarze (136)
najlepsze
Przy okazji cool story:
Kolejne remontowe zakupy w Castoramie, przy kasie przygotowany jestem do podania kodu, a tutaj babka bez pytania wbija mój kod pocztowy, zatwierdza i jakby nigdy nic bierze moją kartę kredytową i zaczyna normalnie w czytnik wkładać. Ja w szoku pytam, skąd wiedziała, gdzie mieszkam. Ona taka zdziwiona pytaniem, a po chwili zatrybiła,
@koniczynek:
karzą bo karać za coś
każą bo kazać coś zrobić
Czyli mamy kłamać? :) Ładnie by było powiedzieć, napisać:
Nie mniej dobrze, że artykuł wyjaśnia do czego taki kod pocztowy może służyć.
(właściwie to nawet w nim nie mieszkam, choć to niedaleko tyle, że ten kod jest mi najłatwiej zapamiętać)
A dlaczego podawać fałszywe? Mam kilka pomysłów:
1 łatwiej powiedzieć cokolwiek niż tłumaczyć dlaczego nie.
2 wpuszczając losowe śmieci pomiędzy dane poprawne spowodujesz, że całość stanie się średnio użyteczna dla zbierającego.
A jak już nie chcesz sobie pogadać to proponuję odpowiadać grzeczniej, na przykład: Podam pani mój kod pocztowy ale tylko pod warunkiem, że pani poda mi swój numer telefonu. Kasjerce bardzo miło,
@mnlf: Ale niby dlaczego masz cokolwiek tłumaczyć? Mówisz nie i już, nie masz obowiązku tłumaczyć dlaczego nie.
fałszywy, w sensie że nie twój :)
Przesadzacie, toż to już lekka paranoja :)
Wątpie, żeby jakakolwiek firma łączyła w bazie danych kod pocztowy z ostatnimi cyframi karty, bo niby po co?
Dodatkowo wszędzie tam gdzie płacąc kartą dostajecie osobny wydruk z terminala i osobny paragon -> system kasowy nie jest połączony z teminalem płatnicznym. Kasjer w takim wypadku wybiera poprostu rodzaj karty jaką było płacone (visa, maestro, mastercard...).
Co do zbierania kodów służą one dwóm celom.
1.
@lipero: Jest tylko 10 tysięcy różnych kombinacji, a korzystających z kart płatniczych znacznie więcej.
Inna sprawa że też za bardzo nie wierzę w to, że supermarkety robią aż takie kombinacje :P