Oszukani dwudziestolatkowie | Pokolenie poczekalni
A oni ciągle nie dorośli. Nawet mimo trzydziestki na karku nie wiedzą, kim są i co ze sobą zrobić. Nie biorą za nic odpowiedzialności. To my ich tak urządziliśmy.
DukeMihashi z- #
- #
- #
- #
- 404
A oni ciągle nie dorośli. Nawet mimo trzydziestki na karku nie wiedzą, kim są i co ze sobą zrobić. Nie biorą za nic odpowiedzialności. To my ich tak urządziliśmy.
DukeMihashi z
Komentarze (404)
najlepsze
@AMAonly: ewentualnie wkręcili się na w miare dobrze płatne państwowe stołki i siedza tam aż do emerytury - wszyscy nie do zwolnienia
tacy moralizuja i pouczaja najbardziej
@slawek22: W sumie to nawet gorzej. Kujon się przynajmniej nauczyć potrafi, a tacy ludzie to często całe studia przejadą na ściąganiu, kombinowaniu, zrzynaniu albo kupowaniu projektów, itp.
Gówniany artykuł pisany zapewne przez gimnazjalistkę z 'pokolenia poczekalni', której rodzice załatwili pracę.
Wszyscy pracują za grosze w sklepach, call-center czy biurach (asystentki). Pracę zmieniają co kilka-kilkanaście miesięcy na taką samą, tylko w innej firmie.
Zero szans na rozwój, brak motywacji
Komentarz usunięty przez moderatora
EDIT:
http://www.oecd-ilibrary.org/science-and-technology/gross-domestic-expenditure-on-r-d_2075843x-table1
PL GDP - 514.5 billion x 0.77% = 3,9b
USA GDP - 14000 billion x 2.7% = 378b rocznie => 1b dziennie... dużo się nie pomyliłem...
@leone:
@Jack3d:
Zna 3 języki po studiach i siedzi w rodzinnym mieście zamiast wyjechać za granicę, litości, wojtek nie istnieje...
Osobiście jestem zdania żeby próbować pracować nawet w najgorszych pracach nawet po to by zostać wydymanym, choćby po to żeby poznać takich ludzi i nauczyć się ich unikać, żeby na własnej
@ewolucja_myszowatych: Stąd też biorą się wygórowane oczekiwania dotyczące płacy. Skoro ktoś został wykorzystany w pracy, w której pracował za 6zł/h po kilkanaście godzin dziennie, to nie ma co się dziwić, że człowiek patrzy z pogardą na kolejną ofertę pracy z podobną stawką godzinową.
Absolutnie się nie zgodzę. Czy autorka nie pomyliła pokoleń? Mam 23 lata i z tego co wiem większość moich rówieśników spędzała dzieciństwo na podwórku, zresztą wtedy jeszcze nie było
Co z tego, że ten młody Niemiec umie coś robić, skoro ani nie zna na pamięć 150 dat ani mapy europy?
Nie rozumiem twojej logiki. Przecież tu nie chodzi o kwestię "wywyższania się" tylko polityki zatrudnienia i edukacji w naszym kraju. To nie zwykli ludzie odpowiadają za to że szkoły i uczelnie są gówno warte w życiu zawodowym człowieka.
Za sytuację odpowiada to że pracy po prostu nie ma wystarczająco dużo, a ta co jest oferowana często jest za śmieszne pieniądze za które godnie nie można żyć, albo nie da się wyżyć wcale.
Jeśli mielibyśmy w miarę normalną sytuację przy zarobkach startujących od 3000 - 4000zł netto dla każdego, jak w zachodnich cywilizowanych
To jest przyczyna biedy, gdyby zlikwidować obciążenia pracy dla najbiedniejszych to osoba która teraz zarabia 1500 do ręki - dostałaby ok. 2500 PLN. To by była wysokość realnej
"Kogo pan zatrudnił! Bez dyplomu po liceum!"
@batq: paradoksalnie - po takiej szkole moglbys miec jakies perspektywy ;)