Kręcąc film naruszyli wyłączoną z ruchu przestrzeń powietrzną

Dwóch paralotniarzy naruszyło przestrzeń powietrzną nad Instytutem Badań Jądrowych. Nie sądzili, że zostaną zauważeni...

[programista_abc]

Ale ciołki. Powiedzieliby, że się zgubili i co najwyżej na naganie by się skończyło w aeroklubie czy jakiejś grzywnie. A tak to zamiast "co najwyżej" mamy "oby tylko". Swego czasu pewien koleś "zgubił się" i poleciał szybowcem na Ukrainę mając przy sobie jedynie dowód osobisty i żadne konsekwencje go nie spotkały.

[programista_abc]

@Amadeo: Gdyby byli tacy praworządni to by w ogóle ich tam nie było.

[Amadeo]

@programista_abc: Gdy złapią cię za rękę - mów, że to nie twoja ręka.

[t.....o]

@kubako: Tak się u mnie gada i tak będę pisał, to jest poprawna forma. Dlaczego zawsze znajdzie się tutaj jakiś nauczyciel, omnibus, mega mózg, co nie ma nic do powiedzenia oprócz wymądrzania się (jaki to ja jestem debeściak).

[kubako]

@tuskowo: Latam paralotnią, więc znam zagrożenia, przepisy, i to z czego wynikają. W skrócie: p$%##%?isz jak potłuczony ;)

[kubako]

@tuskowo: Po prostu z resztą Twojej wypowiedzi, nie warto nawet dyskutować. W kontekście prawa lotniczego, i podziału przestrzeni, to tak jakbyś się srał, że nie można jeździć samochodem po placu zabaw: Nie będzie tusk z palikotem zabraniać mi jeździć po placu zabaw. Kogo jest ten plac? :)

[t.....o]

Ja się pytam: Kogo jest ta przestrzeń powietrzna jak nie Polaków, kogo są jeziora, rzeki w których nie można nic zrobić bez pozwolenia jak nie Polaków? Tuska, czy Kaczyńskiego, czy Palikota, Millera czy jakiegoś innego czerwonego patałacha? Kogo to jest, czy to jest nasze czy to jest okupanta?

[kubako]

@tuskowo: Nie mówi się "kogo", tylko "czyja". Języka ojczystego się naucz, zanim będziesz takie farmazony sadził :P