Myślał, że ukradli mu auto. Okazało się, że to strażnicy

Wyjechałem na wakacje, a straż miejska odholowała mój samochód, choć zostawiłem go w dozwolonym miejscu. Kosztowało mnie to 500 zł za lawetę, 200 zł mandatu i punkty karne, bo miasto postanowiło nagle zmienić oznakowanie ulicy - skarży się Witold Księżopolski z ul. Norwida we Wrocławiu.
- #
- #
- #
- 82
Komentarze (82)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@rafauen:
Ale on nie dostal mandatu, za to ze zle zaparkowal, tylko za to, ze stal na zakazie.
W zasadzie to wiele się nie pomylił.