Skradziono mu ponton, którym płynął wzdłuż Wisły. Złodzieje przyszli nocą
Andrzej Tomicki autostopem dojechał na Gibraltar, stamtąd przepłynął promem do Maroka, dotarł na Saharę. Teraz chciał pontonem przepłynąć Wisłę z Krakowa do Gdańska. Dzisiejszej nocy we Włocławku skradziono mu ponton...
negra2010 z- #
- #
- #
- 85
Komentarze (85)
najlepsze
SLD obiecali mu odkupić ;-)
http://m.mmwloclawek.pl/artykul/sld-pomoze-andrzejowi-tomickiemu-ktoremu-skradziono-ponton-we-wloclawku
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019389,title,Przeszli-caly-swiat-w-Polsce-zastrzelili-im-osiolka,wid,11735062,wiadomosc.html
Kraj piękny, tylko ludzie tu jacyś tacy..
"Naród wspaniały, tylko ludzie bździągwy."
(chciałem zobaczyć, czy frugo zamieni na "prostytutki" czy inne "nałożnice")
Edit: Bździągwa? Poważnie?!?
A mnie przez całe kilkadziesiąt lat życia w Polsce nie ukradli roweru a gdy przez krótki czas byłem w Danii to wtedy zniknął. Czy to znaczy, że Dania to kraj złodziei czy po prostu wyrabiamy sobie pogląd na podstawie selektywnych informacji i nie mamy świadomości, że w innych krajach też zdarzają się kradzieże, korupcja czy marnotrawstwo?
ekipa pięciu chłopa pewnie by dała radę pociąć to gumówkami i zawieźć na złom przez 2 nocki